Miał być film, miał być serial. Miał reżyserować Patryk Vega, później mówiono o Agnieszce Holland... Już od kilku lat robiono przymiarki do przeniesienia na ekran znakomitych kryminałów wrocławskiego pisarza - Marka Krajewskiego - z Eberhardem Mockiem w roli głównej. I na planach się kończyło. Niestety.
- Jakoś świat filmu nie jest dla mnie łaskawy - mówił w wywiadzie dla naszej gazety Marek Krajewski.
Ale jak nie film, to teatr. Dla fanów przygód Eberharda Mocka mamy dobrą wiadomość - już jutro, w czwartek, rozpoczyna się we Wrocławiu realizacja nowego spektaklu Teatru Telewizji Polskiej pod tytułem „Mock”.
Reżyserem jest Łukasz Palkowski - twórca przeboju kinowego „Bogowie” (opowiadającego o Zbigniewie Relidze) i seriali: „Złotopolscy”, „Na dobre i na złe”, „Plebania”, „39 i pół” czy „Belfer”. Ten ostatni został nagrodzony Polską Nagrodą Filmową Orzeł w kategorii „najlepszy filmowy serial telewizyjny”.
- W tytułową rolę oficera policji Eberharda Mocka wcieli się Szymon Warszawski, znany z filmów „Bogowie” oraz z „Belfra”. Towarzyszyć mu będą m.in. Agnieszka Żulewska w roli Charlotty („Demon”, „Konwój”) oraz Marcel Sabat w roli Poelziga („Kamienie na szaniec”, „Komisja morderstw”) - informują twórcy spektaklu.
O czym opowiada książka „Mock” Marka Krajewskiego (wydania przez „Znak” rok temu)?. Akcja dzieje się we Wrocławiu. Jest rok 1913. W Hali Ludowej zostają znalezione nagie ciała czterech gimnazjalistów. Nad nimi niczym makabryczny Ikar wisi trup mężczyzny ze skrzydłami u ramion. Czy to zbiorowe samobójstwo, a może rytualny mord? Kto jest winny? Żydzi? Masoni? Eberhard Mock zabiera się za rozwiązanie zagadki...
- Jest to pierwsza adaptacja powieści kultowej serii kryminalnej Marka Krajewskiego. Będzie to historia o początkach kariery jej bohatera - Eberharda Mocka. Utwór koncentruje się na politycznej prowokacji - niejednoznaczne i krwawe morderstwo, a potem ospale toczące się śledztwo zostają wykorzystane do wzburzenia opinii społecznej. Mock, którego przyszłość w policji wisi na włosku, decyduje się na śledztwo, które może równie dobrze ocalić jego karierę jak i doprowadzić ją do ostatecznego upadku. Targany różnymi siłami młody wachmistrz zostaje wmanewrowany w trudną polityczną grę, dzięki której przekona się, że w jego zawodzie nie ma miejsca ani na zaufanie, ani na litość. Spotęgowane przez liczne zwroty akcji stałe napięcie nie pozwala przejść wobec tej historii obojętnie - informują twórcy spektaklu TV.
Premiera w TVP1 18 grudnia 2017, o godz. 20.25.
Marek Krajewski, „Mock”. Adaptacja: Krzysztof Kopka (na podst. powieści „Mock”). Reżyseria Łukasz Palkowski. Zdjęcia: Witold Płóciennik.Muzyka: Bartosz Chajdecki.