"Dzień dobry, nazywam się ... i dzwonię do Pani z firmy Eco Vital z miłą wiadomością. Mam dla Pani bezpłatne wejściówki na warsztaty kulinarne połączone z degustacją aromatycznych potraw...". Tak mniej więcej wyglądało zaproszenie na pokazy organizowane przez poznańską spółkę komandytową Eco-Vital (obecnie działa pod nazwą Albiostar Trading Limited).
Zobacz też: Jak garnki mogą wpędzić w kłopoty. Komplet za 3 tysiące i... raty przez parę lat
Dodatkową zachętą były występy kabaratowe Cezarego Pazury czy Andrzeja Grabowskiego. O tym, że przed występem najpierw odbywał się pokaz połączony ze sprzedażą garnków, klienci dowiadywali się dopiero na miejscu.
- Byłam na show z Cezarym Pazurą i czuję się z tym bardzo źle. Zostałam po prostu zwabiona na ulubionego aktora! - żaliła się czytelniczka.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że spółka celowo ukrywała handlowy cel zaproszenia i nałożył na nią blisko 650 tys. złotych kary. Kara - ponad 250 tys. złotych spadła również na powiązaną z Eco-Vita spółką Mat-Medic, która na swoich pokazach sprzedawała biosymulatory za ponad 6 tys. złotych.
Zobacz także: Andrzej Grabowski o swoim występie po pokazie garnków: Nie robię nic złego [ZDJĘCIA]
Sposób zapraszania na pokazy Mat Medic był jeszcze bardziej podstępny niż w przypadku Eco-Vital: "Dzwonię z poradni diagnostycznej Mat-Medic i rejestruję na bezpłatne badania w ramach ogólnopolskiej kampanii profilaktycznej. Przebadamy panią pod kątem schorzeń układu pokarmowego, krążenia, bóli kręgosłupa i stawów. Badania skierowane są do osób powyżej 55 roku życia".
Same prezentacje przypominały badania - handlowcy ubrani w białe fartuchy przedstawiali się jako konsultanci medyczni. Oni też stawiali klientom "diagnozy" i oferowali zakup biosymulatorów, które miały ich wyleczyć ze wszystkich dolegliwości.
W kwietniu Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych nakazał wycofanie biosymulatorów ze sprzedaży jako wyrobów medycznych. Powód: nie było żadnych naukowych dowodów, w tym wyników badań klinicznych na to, by posiadały jakiekolwiek właściwości lecznicze.
Czytaj: Naciągacze od garnków (i nie tylko!) będą ścigani z urzędu
- W obu decyzjach piętnujemy szczególnie rażące nieuczciwe działania skierowane do osób starszych - mówi Adam Jasser, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. -Jest to wyjątkowo naganne, że w taki sposób prowadzi się sprzedaż. UOKIK będzie monitorował ten rynek i szybko reagował na różnego rodzaju patologie.
Nie jest to pierwsza kara nałożona przez UOKIK na Eco-Vital. W ubiegłym roku za stosowanie niedozwolonych praktyk nałożono na nich prawie 200 tys. złotych kary.
Tymczasem na początku roku prokurator generalny wydał zalecenie, by prokuratury wszczynały z urzędu sprawy dotyczące podejrzanych pokazów.
Ze spółką Eco Vital nie udało nam się skontaktować.
