Bramka z połowy boiska w meczu Azerbejdżan - Szwecja
Szwedzi biernie przyglądali się grze. Już po 6 minutach przegrywali różnicą dwóch bramek. Tuż przed doliczonym czasem dobił ich gol z połowy boiska.
Strzałem, który przejdzie do historii azerskiej piłki popisał się Emin Mahmudow. 31-latek przelobował wysuniętego Robina Olsena, na co dzień rezerwowego bramkarza angielskiej Aston Villi.
Mecz miał wiele polskich akcentów. Przez godzinę na prawej obronie w reprezentacji Szwecji biegał Linus Wahlqvist z Pogoni Szczecin. Obroną Azerbejdżanu pokierował natomiast Anton Krywociuk (kiedyś Wisła Płock), a na końcówkę do ataku wszedł Mahir Emreli (kiedyś Legia Warszawa).
Dzięki wygranej Azerbejdżan zrównał się liczbą punktów z trzecią Szwecją, ale przegrywa z nią bilansem bramkowym. Z grupy F bezpośredni awans na Euro 2024 wywalczyli już Austria (dzisiaj), a także Belgia.
Bez względu na finisz eliminacji Szwecja na pewno nie weźmie udziału w Euro 2024, ani nawet w barażach do tego turnieju.
Azerbejdżan - Szwecja 3:0 (2:0)
Bramki: Mahmudow 3', 89', Dadasow 6'
Czerwona kartka: Mustafazada 57' (za faul)
Żółte kartki: Sejdajew, Magomiedalijew, Krywociuk - Kulusevski, Cajuste
[b]Sędzia: pani Esther Staubli (Szwajcaria)
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?