Erik Janża przeprasza kibiców Górnika Zabrze za rozerwanie koszulki: - Miałem blackout!

Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Arkadiusz Gola
Erik Janża meczu z Termalicą Nieciecza nie może zaliczyć do udanych. W dodatku demonstracyjne rozerwanie koszulki przez pomocnika Górnika nie spodobało się kibicom. Słoweniec wydał w tej sprawie oświadczenie.

Erik Janża w meczu z Termalicą Nieciecza pierwszą żółtą kartkę zobaczył w 41 minucie za ostrą wypowiedź w kierunku arbitra. W 81 minucie Paweł Malec ukarał go po raz drugi, tym razem za odrzucenie piłki i oklaski po przerwaniu przez sędziego akcji. W efekcie Słoweniec musiał opuścić boisko i dodatkowo skomplikował i tak niełatwą sytuację Górnika w meczu z Termalicą. Tuż po tym, jak sędzia sięgnął po czerwony kartonik Janża po długim monologu rozerwał swoją koszulkę.

Ta reakcja nie spodobała się kibicom, dla których koszulka Górnika jest świętością. W sieci pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy.

- Piłkarze po meczu dostali wolne, ale na pewno porozmawiamy o tym, żeby emocje nie przekładały się na takie zachowania. Musimy jednak wziąć pod uwagę, że Erik nie zrobił tego przeciwko klubowi. Zagrała w nim bałkańska krew, nad którą nie zawsze potrafi zapanować - stwierdził prezes Górnika, Arkadiusz Szymanek.

Tę opinię potwierdził na Instagramie sam zawodnik.

- Przepraszam za reakcję po otrzymaniu czerwonej kartki, zapał i chęć wygrania była tak wielka, że doszło do blackoutu. Razem jesteśmy silniejsi! Kocham Górnik! - napisał Janża.

Na ten wpis zareagowała Torcida.

- Masz charakter i zawsze walczysz na boisku, a emocje czasem biorą górę, gdy coś nie idzie po naszej myśli. Torcida zawsze będzie z Tobą.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl