Eurowizja 2023. Blanka wróciła do Polski! Tak przywitano naszą „Bejbę”!

15 maja, 12:36, ~PARGARAF:

Dzień dobry. Używanie/stosowanie tzw. hejtu (ostatnio przez zbyt wielu osobników,jakby panowała w Polsce jakaś epidemia paraliżu intelektualnego), zawsze uznawałem,jako dowód na to,że interlokutorowi zabrakło merytorycznych argumentów, oceniających określony stan faktyczny lub, jak próbę nieudolne nobilitacji bądź dowartościowania samego siebie. Cóż, bywają i takie zboczenia...

Ale ad rem. Należy się,choć kilką słów napisać o występie naszych "artystów" na Eurowizji tak w kontekście historycznym, jak i bieżącym. Zawsze ciśnie się pytanie, kto tak naprawdę dokonuje wyboru naszych przedstawicieli na ten konkurs (gołym okiem widać niekompetencję) ? Kto za to płaci ? Dlaczego (czy ktoś to analizował),że zawsze wybieramy osoby niekoniecznie umiejące śpiewać, a jeśli już,to repertuar nigdy nie był trafiony (poza dwa wyjątkami) ? I wreszcie, dlaczego po tylu latach doświadczeń, Polscy "selekcjonerzy" nie znaleźli patentu na przełamanie niemocy polskich "śpiewaków/śpiewaczek") na przełamanie impasu, który powoduje,że zawsze po takim konkursie lądujemy gdzieś na obrzeżach rankingowych ?

W podsumowaniu, można by rzecz,że Polski i Polacy to jest taka dziwna nacja, która nawet z ewidentnej porażki zrobi wygraną, w myśl zawołania kiboli : "Polacy, nic się nie stało !". Ja jednak myślę, że jednak co roku dzieje się niedobrze i tak na dobrą sprawę, póki co, Eurowizja jest nie dla nas.Smutna konstatacja ? Hmm... ale prawdziwa...niestety.

Cały ten Twój wywód bierze w łeb patrząc na przebieg Eurowizji Junior.