Fala mrozów w USA. Donald Trump śmieje się z globalnego ocieplenia

Michał Kurowicki AIP
AP/EAST NEWS
Prezydent Donald Trump wykorzystał przechodzącą przez północno-wschodnią część USA falę mrozów do wyśmiania zwolenników teorii o ocieplaniu się klimatu. Jego wpis wywołał falę krytyki naukowców.

"Na wschodzie to może być rekord zimna w dniu przed Sylwestrem. Być może trzeba użyć starego, dobrego ocieplenia klimatu, przed którym nasz kraj, jak żaden inny chciał się bronić płacąc miliardy dolarów. Ubierzcie się ciepło!" - napisał na Twitterze Trump. Na wysyp krytycznych komentarzy wobec takiego wpisu prezydenta nie trzeba było długo czekać.

"Zmiany klimatyczne są rzeczywiste" - odparł Jon Foley, dyrektor Akademii Nauk z Kalifornii. "Tak samo mamy ciągle głód na świecie, nawet jeśli jemy Big Maca" - napisał Foley.

Według badań Światowej Organizacji Meteorologicznej, mijający 2017 rok był najcieplejszym w historii Ziemi, od czasów rozpoczęcia pomiarów.

"W tym roku średnio trzy rekordy upałów przypadały na jeden rekord zimna" - dodała Pramila Jayapal, demokratyczna deputowana ze stanu Waszyngton.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
atakijeden
"mamy ciągle głód na świecie" - jeżeli to tak wielu instytucjom by się nie opłacało to już dawno...
Tak samo te globalne rzekomo katastrofalne - Foley powie wszystko gdyż jemu chodzi wyłącznieo te miliardy dolarów Trumpa.
A obecnie 2017 spadł już na 2 a nawet 3 miejsce (pomiary satelitarne) w idiotycznym cieplnym rankingu.
No cóż gdyby zamiast stawiać nonsensowne wiatraki te środki zainwestować w likwidację stref głodu...
g
grom52
Dyskusje z fanatycznymi idiotami zniżają rozumnych do poziomu idioty. Szkoda czasu...
s
sceptyk
Ich zdaniem ostatnie zlodowacenie 10.000-50.000 lat temu Neandertalczyk wynalezieniem zapałek zakończył. Nie zapałek? To pewnie dmuchał na lodowiec tak długo aż ten się stopił.
M
Mass
W stadzie baranow.
Wróć na i.pl Portal i.pl