Fantastyczny rekord polskiej mistrzyni Róży Kozakowskiej. Zdystansowała rywalki w rzucie maczugą na igrzyskach paralimpijskich w Paryżu

Róża Kozakowska zdystansowała rywalki już w pierwszej próbie rzutu maczugą, podczas igrzysk paralimpijskich w Paryżu. Polka uzyskała fantastyczny rekord świata - 31,30. Róża Kozakowska broni tytułu mistrzyni paralimpijskiej z Tokio.

Podczas piątkowego finału rzutu maczugą kobiet, wystarczył jej jeden rzut, aby zdystansować rywalki. Róża rzuciła 31,30 m, czym pobiła rekord świata.

Długo nikt nie był w stanie się zbliżyć do Polki w 16-osobowej stawce. Dopiero startująca jako siódma, Maroua Brahmi z Tunezji, dwukrotna mistrzyni paralimpijska w rzucie maczugą (2012,2016), a także złota i brązowa medalistka w pchnięciu kulą (2012.2016), rzuciła równo 29 metrów.

Konkurs paralimpijski jeszcze trwa. Polka prowadzi, reprezentantka Tunezji jest druga, a Brazylijka Brito trzecia.

Róża Kozakowska urodziła się 26 sierpnia 1989 w Zduńskiej Woli. Przyszła na świat z porażeniem czterokończynowym. Jej dzieciństwo było jednym wielkim okropieństwem. Jej bliscy nie mieli pieniędzy. Róża wychowywała się w domu, gdzie nie było ogrzewania i bieżącej wody. Na dodatek, jej ojciec, znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. W końcu trafił do więzienia.

Róża z przeciwnościami losu postanowiła walczyć poprzez sport. Była sprinterką oraz próbowała skakać w dal. W 2014 roku świat przyszłej mistrzyni znów legł w gruzach. Zdiagnozowaniu u niej neuroboreliozę, a w 2016 roku endometriozę. Wówczas, Róża zaczęła ćwiczyć, rzuty butelką do koszą, a następnie maczugą. Poruszam się na wózku, ale potrafię przejść i walczę o każdy krok i nie zamierzam usiąść całkowicie na wózku — tak mówiła w TVN w 2022 roku. W 2019 roku Róża Kozakowska wystartowała na mistrzostwach świata niepełnosprawnych w Dubaju. Zajęła tam czwarte miejsce w skoku w dal (T38). Do podium zabrakło jej 23 centymetrów.

Po pełnym przeskoku na rzut maczugą pojechała na igrzyska paralimpijskie w Tokio. Zdobyła tam złoty medal w konkurencji rzutu maczugą kobiet. Rzuciła nią na 28,74 m i na dzień dobry ustanowiła rekord świata. Na tych samych igrzyskach, zdobyła srebrny medal w pchnięciu kulą kobiet – F32.

Za swoje dokonania, została po igrzyskach w Tokio, odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a podczas gali 87. Plebiscytu Przeglądu Sportowego na 10 najlepszych sportowców Polski w 2021 roku, została laureatką w kategorii „Sport bez barier".