FIFA skrytykowana przez szefa MSZ Ukrainy. Chodzi o niewyemitowanie apelu Zełenskiego

Ale zniszczymy tę Kartaginę. Światowe organizacje sportowe i stojący na ich czele decydenci zbyt długo chowają się za tym zwrotem - zaznaczył minister we wpisie na Instagramie.

Kułeba podkreślił, że tak naprawdę za sformułowaniem "Sport jest poza polityką" "zawsze kryło się i nadal kryje zwykłe tchórzostwo".

Staje się to najbardziej oczywiste, gdy chodzi o pokój i wojnę. A zwłaszcza tak niesprawiedliwą, jak rosyjska agresja na Ukrainę. Gdzie czarne i białe, dobro i zło są tak oczywiste - oznajmił szef ukraińskiej dyplomacji.

Przed niedzielnym finałem piłkarskich mistrzostw świata wiceprzewodniczący parlamentu Ukrainy Ołeksandr Kornijenko opublikował na Twitterze apel prezydenta Zełenskiego, na którego emisję nie zgodziła się FIFA. Władze ukraińskie proponowały, by wyemitować go na stadionie przed rozpoczęciem finałowego meczu.

Ukraiński przywódca wezwał w nim do poparcia formuły pokojowej, proponowanej przez Kijów i inicjatywy szczytu w tej sprawie. "Wygrać powinien pokój, a wojna - przegrać" - apelował Zełenski.

Dziś zobaczymy wspólne zwycięstwo i święto ludzkiego ducha. Różne kraje i narodowości decydują, kto z nich jest silniejszy w sprawiedliwej grze (fair play) - a nie w grze z ogniem, na zielonej murawie, a nie na polu bitwy. Każdy ojciec chciałby wysłać swojego syna na mecz piłki nożnej, każda matka chciałaby, aby syn wrócił z wojny - powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy porównał wyludnione stadiony po zawodach do miast po wycofaniu wojsk.

Po mistrzostwach stadiony pustoszeją. Po wojnie pustoszeją miasta. Oto, dlaczego wojna powinna przegrać, a mistrzem powinien zostać pokój, tak jak tutaj i teraz, w Katarze. Mistrzostwa świata, a nie wojna światowa - to jest możliwe – podkreślił.

Zełenskiemu zależało, by przekazać jak ważne jest dążenie kraju uciskanego przez agresora do osiągnięcia pokoju.

Wesprzyjcie Ukrainę w jej staraniach o przywrócenie pokoju. Przyłączcie się do Globalnego Szczytu na rzecz Formuły Pokoju - powiedział prezydent Ukrainy.

dś