Spis treści
Sabalenka w finale. Trochę punktów odrobi
Białorusinka Aryna Sabalenka w półfinale pokonała Amerykankę Emmę Navarro 6-3, 7:6 (7-2). Jak widać drugi set, zakończył się tie-breakiem, w którym druga rakieta świata, pokonała dopiero 13. w rankingu ATP Navarro. Sabalenka wróciła na dobre tory i finałem US Open, nico zmniejszy dystans do Igi Świątek, która odpadła z wielkoszlemowego US Open w ćwierćfinale, po starciu z drugą finalistką.
Jest nią reprezentantka USA, Jessica Pegula. Szósta rakieta świata, po pokonaniu Świątek, w półfinale pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 1:6, 6:4, 6:2. Jak widać, Pegula musiała wrócić z dalekiej podróży, bo rywalka rozgromiła ją w pierwszym secie. Mimo dłuższej gry to Pegula zagra w finale US Open i to na własnej ziemi. 30-latka z Florydy po raz pierwszy dotarła do finału imprezy tej rangi. Wcześniej granicą nie do pokonania był dla niej ćwierćfinał.
