Fiolki ze śmierdzącą substancją podrzucono do trzech gdańskich aptek. Policja analizuje substancję. Czy był to kwas masłowy?

Piotr Kallalas
W czwartek, 22 marca nieznany sprawca wrzucił fiolki ze śmierdzącym płynem do trzech aptek znajdujących się przy ul. Pilotów, Kościuszki i al. Zwycięstwa. Do wszystkich zdarzeń doszło zaledwie w ciągu godziny. Nikt nie odniósł obrażeń, jednak substancja miała niezwykle ostrą i nieprzyjemną woń.

Obecnie trwają poszukiwania sprawcy. Nie jest znany też motyw - apteki są trzema niezależnymi podmiotami.

- Na tą chwilę nie mamy analizy substancji. Są pewne przypuszczenia, że może być to kwas masłowy, jednak czekamy na wyniki. W dwóch przypadkach sprawca przez uchylone drzwi wrzucił fiolkę, a w trzecim przypadku wszedł do apteki. Do zdarzeń doszło pomiędzy godziną 18 a 19. Obecnie szukamy sprawcy, zabezpieczamy monitoringi - powiedziała asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Nie wiadomo jeszcze do końca jaka kara grozi sprawcy. Na razie wstępnie policjanci zakwalifikowali czyn jako bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia, jednak analiza substancji może zmienić ten stan. Jeżeli okaże się, że rozpylona ciecz nie była groźna dla zdrowia, to być może czyn zostanie rozpatrzony jako zniszczenie mienia.

Wybrane dla Ciebie

Wojskowy śmigłowiec będzie ratował w Tatrach. Szef MON informuje o wsparciu

Wojskowy śmigłowiec będzie ratował w Tatrach. Szef MON informuje o wsparciu

Czy kłótnia Muska z Trumpem zniweczy lot Polaka w kosmos?

Czy kłótnia Muska z Trumpem zniweczy lot Polaka w kosmos?

Wróć na i.pl Portal i.pl