Francuski dziennikarz Jean Quatremer opisał aferę w unijnych instytucjach. „TSUE jest czarną dziurą europejskiej demokracji”

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
pixabay.com
– Gdy TSUE mówi Polsce w jaki sposób powinna urządzić swój system sądownictwa, sam powinien być wolny od wszelkich podejrzeń. (...) TSUE jest czarną dziurą europejskiej demokracji, nie wiadomo jak działają sędziowie, nie mamy dostępu do ich kont, nie wiemy na jakich warunkach korzystają choćby z samochodów służbowych, jakie koszty generują i tak dalej – powiedział francuski dziennikarz, Jean Quatremer, który opisał aferę finansową w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Kilka dni temu francuski dziennik „Libération” poinformował o wielkim skandalu finansowym w unijnych instytucjach. Jego bohaterami mają być politycy Europejskiej Partii Ludowej oraz sędziowie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i urzędnicy Komisji Europejskiej.

„Libération” stawia w swoim tekście mocne oskarżenia pod adresem sędziów TSUE. Pisze o konflikcie interesów i handlu wpływami. Dziennik przywołuje tu nazwisko przewodniczącego tej instytucji Koena Lenaertsa oraz ważnych urzędników powiązanych z EPL.
Sprawa ma obejmować lata 2010-2018. W okresie tym wymienione przez francuską gazetę osoby miały uczestniczyć w spotkaniach nielegalnie opłacanych z publicznych funduszy. Z ustaleń dziennika wynika, że za ich organizacją stać miał m.in. były audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym Karel Pinxten, który w ostatnim czasie został skazany za oszustwa finansowe.

Dopiero w sobotę, kilka dni po doniesieniach francuskiego dziennika, głos w sprawie zabrał Donald Tusk, który jest szefem EPL. Zapytany przez dziennikarkę o tę sprawę powiedział, że „nie ma korupcji ani domniemanej korupcji”. – Jest artykuł dziennikarza o osobach, z których te, które popełniły wykroczenie zostały wysłuchane, przesłuchane i jedna osoba została skazana – mówił.

Tusk stwierdził, że „wszystkie osoby wskazane w tej pseudoaferze wyjaśniały publicznie przed organami Unii Europejskiej tę całą sytuację”. - Nie wszystkim musi się podobać, że ktoś z kimś je obiad, ale nikt nie złamał czy nie naruszył prawa, co potwierdza sam autor artykułu (…) pytany wprost, czy chodzi o korupcję czy przestępstwa powiedział, że nie o to chodzi, tylko obyczaje nie takie – dodał.

W rozmowie z TVP Info francuski dziennikarz, Jean Quatremer, który odkrył aferę, powiedział, że „gdy TSUE mówi Polsce w jaki sposób powinna urządzić swój system sądownictwa, sam powinien być wolny od wszelkich podejrzeń” – Moje śledztwo, a w przyszłości planuję kolejne, pokazało, że tak nie jest. TSUE jest czarną dziurą europejskiej demokracji, nie wiadomo jak działają sędziowie, nie mamy dostępu do ich kont, nie wiemy na jakich warunkach korzystają choćby z samochodów służbowych, jakie koszty generują i tak dalej – dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl