French Open. Magda Linette była bliska sensacji w meczu z Simoną Halep

Michał Skiba
Andrzej Szkocki/Polska Press
Simona Halep pokonała Magdę Linette 6:4, 5:7, 6:3 w drugiej rundzie wielkoszlemowego French Open. Poznanianka pokazała się z kapitalnej strony i napsuła sporo krwi trzeciej rakiecie świata.

Magda Linette grała z Rumunką w otwarte karty. Często chciała nawet za dużo i miała mniej szczęścia od Halep. Trzecia rakieta świata, można luźno stwierdzić, przypominała Igę Świątek. Dzisiaj obie Panie postawiły na moc i dynamikę. Linette przeciwstawiła technikę, a poźniej odwagę. To popłaciło w drugim secie. W pierwszej partii Polka szybko dała się stłamsić, ale w drugiej odrobiła stratę przełamania.

Mimo wyrównanej walki, nikt raczej nie liczył, że poznanianka dwa razy z rzędu przełamie Halep, a ona zrobiła to, zmuszając Rumunkę do desperackiej defensywy. Wiele razy zarzucało się Linette brak kreatywności w swoim tenisie. W meczu z Halep nie było o tym mowy. Polka zaryzykowała i dała wszystkim radość, doprowadzając do trzeciego seta. Wcześniej broniła piłki meczowe.

W trzeciej partii Halep napsuła krwi Polce w gemie serwisowym. Jej return sprawiał Linette sporo trudności. Linette zdołała odzyskać jeden gem serwisowy, ale więcej nie dała rady ugrać. "Bomba" w narożnik, a potek skrót: specjalność zakładu w wykonaniu Halep pomogła w dziewiątym - ostatnim gemie spotkania.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl