O gangu agresywnych nastolatków mówi cały Poznań. W niedzielę pojawiła się wiadomość, że grupa nastolatków pobiła do nieprzytomności nieletnią dziewczynę przed CH Posnania. To jednak nie jedyne tego typu zdarzenie. Internauci zaczęli dzielić się w social mediach swoimi nieprzyjemnymi wspomnieniami...
Czytaj też: Gang nastolatków grasuje na terenie galerii handlowej Posnania. Zaczepiają, biją i kradną. "To przerażające"
Co na to służby?
Kiedy sprawa nabrała rozgłosu służby nie pozostały obojętne na sytuacje i aby zadbać o bezpieczeństwo poznaniaków postanowili kontrolować sytuację. W okolicy Centrum Handlowego możemy się zatem spodziewać funkcjonariuszy policji lub straży miejskiej. Służby są też w stałym kontakcie z Posnanią.
- Niezależnie od ilości zgłoszeń poznańska policja podjęła działania ze współpracy z administratorem wskazanego centrum handlowego. Zrobimy wszystko, aby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa. W rejonie wskazanego centrum handlowego można spodziewać się większej ilości policjantów. Będą oni zwracali szczególną uwagę na osoby nieletnie łamiące przepisy prawa
- mówi sierż. sztab. Łukasz Paterski.
Łukasz Paterski poinformował nas też, że policja reaguje na każde zgłoszenie, jednak liczba informacji pojawiających się w przestrzeni lokalnych mediów społecznościowych na temat tego, jakie sytuacje miały miejsce nie jest tożsama z ilością zgłoszeń. Co ważne, oznaczenie miejsca na krajowej macie zagrożeń bezpieczeństwa nie oznacza, że służby zareagują błyskawicznie.
- Apelujemy do wszystkich mieszkańców o to, że jeśli widzą niepokojącą sytuację, związaną przede wszystkim z osobami nieletnimi, żeby jak najszybciej informowali nas za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Chciałbym przy tej okazji też przypomnieć, że naniesienie informacji na krajową mapę zagrożeń bezpieczeństwa nie jest tożsame z natychmiastową reakcją policji
- apeluje Paterski.
Straż miejska również jest w stałym kontakcie z policją.
- Ściśle współpracujemy z Komisariatem Policji Poznań Nowe Miasto. Funkcjonariusze Straży Miejskiej Referat Nowe Miasto od dzisiaj doraźnie kontrolują tereny wokół "Posnani". Ponieważ obiekt handlowy ma ochronę, patrole będą skoncentrowane przed wejściami do galerii oraz w bezpośrednim otoczeniu obiektu
- poinformował Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Posnania apeluje do klientów
Pozostająca w kontakcie z policją Posnania również apeluje o zgłaszanie niepokojących sytuacji, np. odzywając się w wiadomości prywatnej w mediach społecznościowych Centrum Handlowego. W swoim oświadczeniu poinformowała, że centrum handlowe wyposażone jest w ponad 300 kamer monitoringu, a pracownicy nie będą ignorować żadnego zgłoszonego przypadku.
- Zwiększyliśmy liczbę pracowników agencji ochrony oraz współpracujemy ściśle z poznańską policją
- informują w oświadczeniu przedstawiciele Posnanii.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miała być "zbrodnią na mieście". Tak 10 lat temu powstawała ...
