Jak dowiadujemy się od śledczych, do co najmniej kilku „zdarzeń” dojść miało od grudnia 2014 roku do maja 2015 r., a dziewczynka miała w tym okresie ukończyć 16 rok życia. Przestępstw, do których się nie przyznaje, 54-letni Dariusz W. dopuścić się miał w mieszkaniu, gdzie wielokrotnie zapraszać miał uczennicę.
- Złożył wyjaśnienia przedstawiające odmienny punkt widzenia. Zarzuty dotyczą doprowadzenia do obcowania płciowego i poddania się innym czynnościom seksualnym – mówi prok. Remigiusz Signerski, szef prowadzącej sprawę Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. - Z zeznań pokrzywdzonej wynika, że w trakcie gdy te zdarzenia miały miejsce mężczyzna podarował jej telefon komórkowy – dodaje.
Pokrzywdzona (dziś pełnoletnia) zdecydowała się mówić o sprawie dopiero niedawno. Zeznania w śledztwie poprzedził jej anonimowy list do dyrektora szkoły, który sprawę zdecydował się zgłosić organom ścigania. Prokuratura potwierdza, że mieszkanie zatrzymanego zostało przeszukane i zabezpieczono tam komputery i telefony. Teraz sprzęt ma zostać przekazany biegłym, którzy ustalą, czy znajdują się tam materiały pornograficzne z udziałem nieletnich.
W piątek 16 lutego do sadu złożony został wniosek o tymczasowe aresztowanie 54-latka, któremu grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Zobacz również: Peryskop - przegląd najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia
Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu

Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji

Nieoznakowane radiowozy marki BMW dla pomorskiej policji

Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję
