Prokremlowski poseł i były generał Andriej Gurulew sugeruje Putinowi użycie broni atomowej w odwecie po fali ataków ukraińskich dronów w głąb terytorium Rosji.
Idealne miejsce do ataku
Gurulewa wspiera czołowy propagandysta Kremla Władimir Sołowjow, który mówi, że po atakach dronów Kijowa Ukraina jest „idealnym miejscem do użycia taktycznej broni nuklearnej”.
- Idealnie, trzeba uderzyć w ich siły. Dobry moment, bo wróg nie ma już rezerw - mówi Gurulew.
Zdaniem generała można będzie „uwolnić” obwody zaporoski i dnieprski, zanim „okrążą i zniszczą” Ukraińców w obwodzie donieckim.
- Co najważniejsze, ratuje to życie wielu naszym bojownikom i rozwiązuje wszystkie problemy. To uwolnienie od zła, tam wszystko zostanie skażone, wszyscy umrą - komentuje Sołowjow.
Jakie byłyby skutki użycia bomby atomowej?
Sołowjow zasugerował, że szkodliwe czynniki broni jądrowej są jasne, ale Rosja ma dobrych naukowców, którzy pomogą Rosjanom uniknąć opadu nuklearnego.
Groźby ze strony Sołowjowa i Gurulewa pojawiają po tym, jak Rosja doznała najgorszego bombardowania od początku wojny, gdy Ukraina rozpętała atak transgraniczny.
Rzecznik Kremla ostrzegł, że atak ukraińskich dronów nie pozostanie bezkarny. Jednak każdy taktyczny atak nuklearny na Ukrainie prawdopodobnie doprowadziłby do III wojny światowej, ponieważ doszłoby do interwencji państw NATO.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś