Spis treści
Tomasz Bujok, CEO w No Fluff Jobs wskazuje, że nadchodzący rok dla branży IT może zacząć się burzliwie. – Wiele organizacji wciąż będzie działać na okrojonych budżetach, ale w średnim i długim terminie zapotrzebowanie na specjalistów i specjalistki IT wcale nie maleje. W I połowie 2022 roku na portalu No Fluff Jobs odnotowaliśmy wzrost liczby ofert o 96,55 proc. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. Dodatkowym utrudnieniem będą trwająca stagflacja, sytuacja polityczna czy Hiring freeze. Walkę o talenty dobrze zacząć już na etapie publikowania oferty pracy – mówi.
Automatyzacja- szansa, czy bezrobocie dla specjalistów?
W 2019 eksperci McKinsey oszacowali, że do 2030 roku AI i automatyzacja mogą zastąpić aż 30 proc. stanowisk na świecie.
Natomiast dane Światowego Forum Ekonomicznego uzupełniają, że dzięki automatyzacji do 2025 roku powstanie o 12 milionów miejsc pracy więcej niż zniknie.
Najbardziej zagrożone mogą być zawody, które opierają się na wykonywaniu powtarzalnych zadań. Według specjalistów rozwój AI (m.in. popularny teraz Chat GPT czy generator obrazu z tekstu DALL-E) i automatyzacji niekoniecznie spowoduje zastąpienie człowieka, a raczej wymusi zmiany w zakresie zadań – coraz popularniejsze staną się tzw. reskilling oraz upskilling kompetencji, czyli zmiana lub podnoszenie kwalifikacji na danym stanowisku.
Które zawody w IT mogą wkrótce zniknąć?
Według kalkulatora „Will Robots Take My Job?” (algorytm badający ryzyko automatyzacji) zawody IT, które są zagrożone zniknięciem z rynku z powodu automatyzacji to:
- User Support (wsparcie użykownika) - 61 proc. ryzyka,
- Business Intelligence Analysts (wykorzystywanie danych w pomocy biznesowej form) - 48 proc.,
- Computer Network Support Specialists (specjaliści wsparcia sieci komputerowych) - 45 proc.,
- Computer Programmers (progamiści) - 41 proc.,
- Web Administrators (administratorzy stron internetowych) - 39 proc.
Software Quality Assurance Analysts i Testers (analitycy jakości oprogramowania i testerzy) - 37 proc.
Branża IT jednak nie wyhamuje
Jednak według szacunków Unii Europejskiej liczba osób zatrudnionych w branży IT wzrośnie z aktualnych 9 mln do 20 mln na koniec 2030 roku.
Jak podkreślają eksperci No Fluff Jobs, jednym z większych wyzwań w 2023 roku w branży IT będzie pozyskiwanie specjalistów.
Wszystko wskazuje na to, że walka o pracowników będzie trwała, a ci mają konkretne wymagania zarówno w kwestii procesu rekrutacji i zbyt długich formularzy aplikacyjnych, jak i oferowanych benefitów czy podejścia do pracy zdalnej.
Blisko 40 proc. programistów i programistek chciałoby udać się na workation (połączenie pracy zdalnej z podróżowaniem), a nie ma obecnie takiej możliwości, prawie wszyscy chcą pracować zdalnie lub hybrydowo, a wśród pożądanych benefitów widnieją m.in. 4-dniowy tydzień pracy czy pakiet medyczny dla zwierząt.
