Godło Polski jest plagiatem? Szokujące odkrycie polskiego badacza! Heraldyk udowadnia, że pomysł naszego godła powstał gdzie indziej

js
Czy godło Polski jest plagiatem? Tak dowodzi heraldyk z Kielc.
Czy godło Polski jest plagiatem? Tak dowodzi heraldyk z Kielc. Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Kielecki heraldyk dr Jerzy Michta w swojej książce „Średniowieczny i współczesny Orzeł Biały – godło państwa polskiego w państwowej i terytorialnej heraldyce" ukuł tezę zaskakującą i kontrowersyjną. Zdaniem badacza projekt naszego godła jest... plagiatem. Jego autor miał przerysować pomysł, który powstał trzy lata wcześniej pod ręką francuskiej rzeźbiarki.

W 1927 roku powstał obecny projekt polskiego godła, czyli Orła Białego. Autorem był prof. Zygmunt Kamiński. Wersja z XX-lecia międzywojennego używana jest do dziś. Michta w swojej książce twierdzi, że Kamiński musiał przerysować orła z medalu autorstwa Elisy Beetz-Charpentier. Ta mało znana rzeźbiarka z Francji stworzyła w 1924 roku medal ku czci wybitnego polskiego pianisty i polityka Ignacego Jana Paderewskiego.

Dziwne podobieństwo - czy projekt godła został sfabrykowany?

Orzeł na wspomnianym medalu pojawił się na rewersie. Podobieństw między polskim godłem a projektem Elisy Beetz-Charpentier jest sporo:

  • Jest tego samego rozmiaru co orzeł w polskim godle.
  • Rozmiary i kształty szyi oraz głowy także są identyczne.
  • Dodatkowo Michta zwraca uwagę na skrzydła. Oba projekty ukazują je podobnie - są uniesione i rozłożone.
  • Na skrzydłach Beetz-Charpentier i Kamińskiego znaleźć można łudząco podobne opaski z rozetami.

Identyczne ogony, korpusy i upierzenie nóg także nie pozostawiają złudzeń, zdaniem heraldyka z Kielc.

Plagiat czy tylko inspiracja?

Jerzy Michta nie używa co prawda słowa "plagiat", ale już jego wypowiedź dla "Rzeczpospolitej" wskazuje na możliwość sformulowania takiego oskarżenia:

Jerzy Michta dla "Rz": Konsultowałem tę sprawę z ekspertami i użycie tego terminu jest uprawnione.

Dowody, fakty i podejrzenia

Dwa niepodważalne fakty historiograficzne potwierdzają tezę Michty:

  • Po pierwsze, Kamiński w 1927 roku działał pod presją czasu i nacisków władz, dlatego mógł postawić na daleko idące zapożyczenia, by skrócić czas wykonania projektu.
  • W 1925 roku profesor przebywał we Francji (w tym w stolicy), a medal Beetz-Charpentier wykonała właśnie paryska mennica.

Są głosy broniące Zygmunta Kamińskiego. Ciekawy jest argument dotyczący rewersów. W tamtych latach medale ich nie posiadały. Być może został on do medalu ku czci Padereweskiego dorobiony po latach, co z kolei może oznaczać, że to projekt Kamińskiego był pierwowzorem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Godło Polski jest plagiatem? Szokujące odkrycie polskiego badacza! Heraldyk udowadnia, że pomysł naszego godła powstał gdzie indziej - Gazeta Krakowska

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krzysztof
Przepraszam bardzo. O niepodległości pani pisze? Przecież ten orzeł ma otwartą koronę, a to oznacza poddaństwo, i brak suwerenności.
G
Giftzwerg
to wychudły brojler z jakiej tam kurzej mazowieckiej farmy i tak to jest od 1000+ lat hehe
T
Toruńczyk
Szanowni Czytelnicy! Nasze godło narodowe to nie orzeł, ale bielik. Zupełnie inny ptak. Funkcjonująca w podręcznikach nazwa "orzeł bielik" była nieprawidłowa. Są orły i bieliki. Oba należą do gatunku jastrzębiowatych. W Polsce mamy tylko orła przedniego, żyjącego głównie na terenach górskich. Nie ma żadnych "orłów rybołowów", etc. Bielik od orła różni się brakiem opierzenia goleni. Orzeł ma pióra aż do samych szponów i jest nieco mniejszy od bielika. Nie ma też białego odcienia podbicia ogona, jak to jest u bielika. Ale wybierając godło i nazywając je mamy prawo do nazwy "orzeł", gdyż w ten sposób określamy obiekt z obszaru tratydcji a nie systematyki ornitologicznej.
Co do plagiatu. Trudno tu o takim mówić. Wszystkie orły heraldyczne wykazują się podniesionymi skrzydłami (ale nie uniesionymi!) i skręceniem głowy w bok. Podniesione skrzydła są symbolem obrony gniazda, to gest odstraszający. Nota bene to gest głównie samic. Uniesione są do wzlotu i wyglądają inaczej-ornitolodzy mówią w tym przypadku o "deskowatości". Dywagowanie o plagiacie jest tak samo celowe i ważne jak dyskusja czy każdy krucyfiks jest kopią poprzedniego. To nie ma sensu. Lepiej cieszyć się rocznicą Niepodległości.
G
Gość
--Znajdź Nagi Kobiet twojej okolicy tutaj : Huit.Re/Kobiet
n
na kolana
Jak do tej pory nikt nic nie może zrobić z twoją głupotą. Nie pisz po polsku, bo to zbyt piękne pismo, żebyś się nim posługiwał.
w
wschod
Prowizorka to jest na bliskim wschodzie, ale zgodziłbym się, gdyby chodziło o IIIRP
o
obiektywny
przestancie curwy szkodzic
t
tama
p. Michta niech się jeszcze odwoła do archeologów/?/ może być pioniersko i "po polsku"
W
Wstyd!
To kolejne potwierdzenie wielokrotnie powtarzanych opinii, że Polska to jedna wielka prowizorka, państwo sezonowe itd.
S
Suweren
I nikt z tym nic nie może zrobić od 966 r
Wróć na i.pl Portal i.pl