AKTUALIZACJA, godz. 14:30
Po tym jak udało się usunąć zniszczony po wypadku pojazd oraz zabezpieczyć jezdnię i pozbyć się plamy ropy, wkroczyli drogowcy. Naprawiali bariery energochłonne. Ruch odbywał się jednym pasem. Chwilę po godz. 14 udało się przywrócić płynną jazdę.
Do wypadku na autostradzie A4, dokładnie na 140. kilometrze tej trasy, doszło chwilę przed godziną 8 w niedzielę - 19 czerwca. Jak informują służby, jezdnia w stronę Legnicy jest zablokowana. Drogowcy muszą się uporać z konsekwencjami tego wypadku. Płyny eksploatacyjne zniszczonego pojazdu wylały się na jezdnię na długości ok. 300 metrów. Nie ma mowy o szybkim i bezpiecznym przywróceniu ruchu w tym miejscu.
Po godz. 8 w niedzielę zablokowane były dwa pasy jezdni w stronę Legnicy oraz jeden pas drogi w przeciwnym kierunku - do Wrocławia. Na razie nie ma informacji o obrażeniach, które odniósł kierowca ciężarówki. Wiadomo natomiast, że w wypadku brał udział jeden pojazd.
Jak ominąć utrudnienia? Radzimy zawczasu zjechać z autostrady A4 na węźle Pietrzykowice. Konieczny będzie przejazd np. drogą wojewódzką nr 347 do Kątów Wrocławskich, do kolejnego węzła A4.
