Gruzin śpieszył się do pracy, Białorusin za granicę. Obaj mieli na liczniku po 160 km/h

Aleksandra Szymczak
KMP Biała Podlaska
Policjanci bialskiego SPEED-u zatrzymali wczoraj 31-latka, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna stracił prawo jazdy, został też ukarany mandatem karnym w kwocie 2 tys. zł. Dzień wcześniej mandat w tej kwocie otrzymał 23-latek, który na DK-2 pędził niemal 160 km/h.

Wczoraj (22 marca) po godz. 16:30 na ul. Kolejowej w Międzyrzecu Podlaskim policjanci bialskiej grupy SPEED zauważyli kierowcę Passata, który przekroczył dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość o 65 km.

– Za kierownicą osobówki siedział 31-letni obywatel Gruzji mieszkający na terenie naszego powiatu. Tłumaczył, że powodem jego zachowania był fakt, że spieszy się do pracy. Mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 2 tys. zł. Jego konto zwiększyło się o 14 punktów karnych. Stracił również prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące – przekazała nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z 2KMP w Białej Podlaskiej.

Tak wysokim mandatem ukarany został 23-letni obywatel Białorusi zatrzymany dzień wcześniej w Terespolu na krajowej dwójce.

– Mężczyzna pędził osobowym Land Rover-em niemal 160 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 66 km. Jego poczynania uwiecznił policyjny videorejestrator. Również w przypadku 23-latka na jego koncie "pojawiło się" 14 punktów karnych. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczył pośpiechem na granicę – dodaje policjantka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl