Do gwałtu doszło około godziny 22. w okolicach działek przy ulicy Terenowej na Wojszycach. Nieznany sprawca napadł i zgwałcił młodą kobietę. Następnie uciekł. Policja po otrzymaniu informacji o zdarzeniu dotarła na miejsce, ale niewiele zdziałała. Sprawcy szuka do dziś.
- Bezpośrednio po zdarzeniu nikt nie został zatrzymany - potwierdza Krzysztof Zaporowski z komendy wojewódzkiej. - Wciąż szukamy mężczyzny. Czynności operacyjne policji są nadzorowane przez prokuraturę Krzyki Zachód.
Wiadomość o gwałcie wstrząsnęła mieszkańcami Wojszyc. Wrocławianie boją się, czego wyraz dają na portalach społecznościowych. Ludzie boją się wychodzić z domów.
Mieszkańców uspokajają osiedlowi radni, którzy uważają okolicę za bardzo spokojną. W każdym razie przewodniczący rady, Wojciech Świderski, poprosił o zwiększenie liczby policyjnych patroli.
- W tym rejonie są patrole prewencyjne i operacyjne - zapewnia Zaporowski.
Wszelkie informacje, które mogą pomóc w ustaleniu sprawcy gwałtu, można przekazywać wrocławskiej policji.
To kolejny przypadek gwałtu we Wrocławiu. Od 2015 roku w stolicy Dolnego Śląska ujawniono 47 gwałtów, trzy gwałty zbiorowe, jeden gwałt na nieletnim.
Zobacz też: Rejestr pedofilów i gwałcicieli ogólnie dostępny w sieci