W okresie ostatnich miesięcy (we wrześniu, październiku i listopadzie) warszawska policja otrzymała dwa zgłoszenia o gwałtach na kobietach, które skorzystały z taksówek zamawianych przez aplikację mobilną - informuje stołeczna "Gazeta Wyborcza". Pierwsze zdarzenie miało miejsce we wrześniu, drugie - w listopadzie. W obu sprawach podejrzani zostali zatrzymani i zastosowano wobec nich tymczasowe aresztowanie.
Informację o atakach na kobiety w taksówkach "GW" otrzymała od czytelnika, który znalazł takie doniesienia w sieci. Klientki zamawiające przejazdy w smartfonowych aplikacjach miały być wywożone do Lasu Kabackiego lub Bielańskiego - twierdził czytelnik.
Stołeczna policja zapytana o tego typu zdarzenia potwierdziła dwa zgłoszenia. Według informacji mundurowych kobiety nie były wywożone do lasu. Kierowcy taksówek zamykali samochody od wewnątrz i przesiadali się na tylne siedzenie. Do zdarzeń dochodziło podczas kursów o późnej porze nocnej, po imprezach.
Śledztwa w obu potwierdzonych zdarzeniach prowadzi warszawska Prokuratura Okręgowa. Podejrzanymi są obywatele Gruzji, których czyny zakwalifikowano z art. 197 par. 1 Kodeksu karnego (gwałt).
Policja nie podaje nazw przewoźników, u których pracowali podejrzani.
