Russell najszybszy w kwalifikacjach
George Russell, kierowca Mercedesa, zapewnił sobie pole position podczas sobotnich kwalifikacji, co wywołało ogromne emocje wśród brytyjskich fanów. Tuż za nim, na drugim miejscu, uplasował się jego rodak i zespołowy kolega, Lewis Hamilton. Kwalifikacje ujawniły także problemy Maxa Verstappena z Red Bulla, który pomimo uszkodzenia podłogi bolidu, zdołał zająć czwartą pozycję, tuż za Lando Norrisem z McLarena.
Emocje na starcie wyścigu
Już na samym starcie doszło do emocjonujących zmian w czołówce. Lando Norris, który rozpoczął wyścig z trzeciej pozycji, popełnił błąd, który wykorzystał Max Verstappen, przejmując jego miejsce. Start był również udany dla kierowców Ferrari - Carlos Sainz Jr. awansował na szóstą pozycję, a Charles Leclerc zdołał wyprzedzić trzech rywali na jednym okrążeniu. Niestety, wyścig szybko zakończył się dla Pierre'a Gasly'ego z teamu Alpine, który musiał wycofać się z rywalizacji.
Zmienne warunki pogodowe
Deszcz, który zaczął padać na kilkunastym okrążeniu, wprowadził nową dynamikę do wyścigu. Kierowcy, którzy zdecydowali się na późniejszą zmianę opon, zyskali znaczącą przewagę. W tym czasie Lewis Hamilton wykorzystał swoje doświadczenie, przejmując prowadzenie od Norrisa. Młodszy z kierowców Mercedesa, który również pokonał swojego rodaka, w dalszej części wyścigu musiał uznać wyższość Hamiltona. Australijczyk Oscar Piastri, drugi kierowca McLarena, również znalazł się wysoko w klasyfikacji, dzięki strategicznej zmianie opon.
Dramat kierowcy Mercedesa
George Russell, który rozpoczął wyścig z najlepszej pozycji, na 34. okrążeniu musiał wycofać się z rywalizacji, podzielając los Pierre'a Gasly'ego. Brytyjczyk, będący wówczas na czwartej pozycji, nie był w stanie kontynuować wyścigu, co było dużym rozczarowaniem dla brytyjskich kibiców.
Hamilton ponownie napisał historię
Lewis Hamilton, wygrywając Grand Prix Wielkiej Brytanii ustanowił rekord w liczbie zwycięstw na jednym torze - 9. Dla 39-latka było to 104. zwycięstwo w karierze i 197. podium. Hamilton, który ostatni raz triumfował w 2021 roku, ponownie udowodnił, że jest jednym z najwybitniejszych kierowców w historii Formuły 1. Jego wygrana podkreśla dominację i niezwykłą umiejętność dostosowania się do zmieniających się warunków na torze.
