- Zwiększyliśmy liczbę strażaków, którzy będą czynnie włączeni do działań, jeżeli będzie trzeba takie działania podjąć – informuje mł. bryg Daniel Mucha, rzecznik prasowy wojewódzkiej straży pożarnej. - Jesteśmy gotowi w każdym momencie. W tych powiatach, które mają być najbardziej obciążone, gdzie prognozy wskazują, że będzie najsilniej wiało, zostały wzmocnione stany osobowe. Zarówno w stanowiskach kierowania, żeby lepiej koordynować te działania, jak również w jednostkach ratowniczo - gaśniczych, czyli w tych miejscach, z których samochody będą wyjeżdżały bezpośrednio do działań – dodaje Mucha.
Strażacy zalecają zabranie luźnych rzeczy pozostawionych na balkonach i tarasach. W ten sposób nie zrobią dodatkowej krzywdy. - Słuchajmy prognoz i ostrzeżeń, stosujmy się do nich. Najlepiej przeczekać, nie wychodzić z domu, jeżeli nie ma takiej potrzeby – apeluje Daniel Mucha.
Dolnoślązacy dostają też esemesowe ostrzeżenia Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Jest w nich ostrzeżenie o możliwym braku prądu i zalecenie, by w miarę możliwości pozostać w domu.
Wichura nad Wrocławiem ma rozpocząć się w niedzielę wieczorem i nasilać się przez noc. Najpotężniejszy wiatr uderzy w stolicę Dolnego Śląska nad ranem w poniedziałek.
Huragan już szaleje nad Wielką Brytanią. Użytkownicy twittera pod hasztagiem StormCiara przekazują sobie informację o porywach wiatru tak mocnych, że deszcz nie pada z góry na dół, lecz zacina horyzontalnie. Brytyjczycy umieszczają w sieci zdjęcia poprzewracanych drzew i płotów. Brytyjska kolej zawiesiła połączenia w rejonie Midlands, a lotnisko w Birmingham odwołuje loty.
