Open’er Festival jest ściśle związany z Gdynią. Dzięki niemu miasto poprawiło rozpoznawalność wśród turystów. Jak podaje rzecznik miasta „zwiększone natężenie ruchu turystycznego podczas festiwalu spowodowało wzmożone zainteresowanie lokalnymi atrakcjami, w tym Szlakiem Kulinarnym Gdyni oraz Halami Targowymi". We wszystkich informacjach medialnych o festiwalu pojawia się nazwa Gdyni lub nawet szersza informacja o atrakcjach miasta. Według urzędu Gdyni wygenerowany ekwiwalent reklamowy dla miasta w ciągu roku (od czerwca 2023 roku do czerwca 2024) wyniósł ponad 30 milionów złotych. Podsumowanie tegorocznej edycji zapewne będzie podobne.
Open'er ciąży mieszkańcom Gdyni?
"Restauracje, kawiarnie i stoiska gastronomiczne znajdujące się na Szlaku Kulinarnym notują znaczący wzrost obrotów. […] Odnotowujemy także znaczny wzrost liczby osób odwiedzających gdyńskie muzea” – pisze w komunikacie urząd Gdyni.
W pierwszy weekend lipca Gdynia jest przystanią dla 100 tysięcy turystów. Hotele i mieszkania na wynajem podczas tego okresu potrafią podrożeć nawet czterokrotnie! Trójmiejscy przedsiębiorcy przez 4 dni mogą cieszyć się dodatkowymi przychodami, dyktowanymi przez wyższe marże.
Co roku przyjeżdżamy z żoną do Gdyni do moich rodziców na urodziny mojego taty, właśnie na początku lipca. Kiedyś jeszcze wynajmowaliśmy mieszkanie w mieście razem ze znajomymi, by w ten sposób rozpocząć urlop. Kilka lat temu odpuściliśmy ten pomysł, ponieważ nie da się w normalnych cenach wynająć jakiekolwiek lokum. To jest przerażające - powiedział pan Dawid.
Jak podaje serwis gethome.pl, średnia cena wynajmu to 3259 zł. Koszt kawalerki to 1947 zł miesięcznie, mieszkania dwupokojowego - 2855 zł, trzypokojowego - 3798 zł, czteropokojowego - 6117 zł. Wynajmujący np. kawalerkę przez cztery dni Open’era zarabia równowartość czteromiesięcznego czynszu - i nie narzeka z powodu wysokiej ceny na brak zgłoszeń. Festiwalowicze szukają noclegów nie tylko w Gdyni, ale także w Gdańsku, Sopocie i Rewie. W Rewie, typowej miejscowości letniskowej, ceny osiągnęły rekordowy poziom na miesiąc przed Open’erem – dwuosobowy pokój kosztuje tam nawet 4000 zł za cztery noce (od 3 do 7 lipca). Tydzień po festiwalu cena za ten sam okres spada o połowę.
Dla tych, którzy uważają, że takie ceny są przesadne, dostępna jest tańsza opcja wynajęcia miejsca na polu namiotowym. Zaletą tego rozwiązania jest przygoda i niska cena: czterodniowy karnet na Open’era kosztuje 1039 zł, a karnet z miejscem na polu namiotowym - 1305 zł. Wadą mogą być trudne warunki pogodowe.
Utrudnienia dla mieszkańców Gdyni w czasie Open'er Festival?
Dla bardziej zamożnych osób dostępna jest wersja premium - wynajem drewnianych domków Open’er Sleephuts, położonych blisko festiwalu. Domki te mogą pomieścić do czterech osób i są wyposażone w łóżka, pościel, komodę, lampkę, wieszak, dwa leżaki oraz przedłużacz do ładowania telefonów. W tym roku wynajęcie domku na czas festiwalu kosztowało 3740 zł, czyli o prawie 400 zł więcej niż w ubiegłym roku i około tysiąca zł więcej niż w 2022 roku. Mimo to, wszystkie Sleephuts zostały wynajęte.
Open’er Festival przez swoją skalę wzbudza wiele kontrowersji. Wśród najważniejszych z nich można wymienić dopłacanie do festiwalu z miejskiego budżetu, kiedy dla wielu mieszkańców festiwal jest obciążeniem, dodatkowo bez żadnych benefitów.
- Jestem rodowitą mieszkanką północnej Gdyni, jednak nigdy nie uczestniczyłam w Open’erze. Jedyne, z czym mi się kojarzy ten czas to wielkie utrudnienia z dojazdem do domu. 20-minutowa podróż autobusem w ubiegłych latach potrafiła mi zająć nawet 2 godziny! – opowiada 22-letnia Maria, mieszkanka Pogórza.
Podczas ostatnich wyborów samorządowych, długoletniego prezydenta Wojciecha Szczurka zastąpiła Aleksandra Kosiorek. To spowodowało, że dyskusja o zaletach i wadach festiwalu znów stała się gorąca. Nowa prezydent wyraziła chęć rozmów z firmą Alter Art, organizatorem festiwalu, w celu opracowania systemowych rozwiązań, takich jak zniżki pakietowe dla mieszkańców oraz procentowy udział miasta w kosztach komunikacji na festiwal. Kwestia głównej dotacji dla Open’era nadal jest otwarta. Z danych urzędu miasta Gdyni wynika, że na promocję festiwalu wydano po 2 miliony złotych w latach 2022 i 2023.
Open'er Festival 2024. Tak bawiła się publiczność dnia pierw...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
