Felicjańska i Montana w sądzie. Chodzi o pobicie
"Fakt" informuje, że Ilona Felicjańska i Paul Montana mają już za sobą pierwsze spotkanie w sądzie. Nie chodzi jednak o rozwód, a o... pobicie modelki.
"2 lutego odbyła się sprawa z urzędu za pobicie mnie przez Paula Montanę. Ta sytuacja jest dla mnie trudna. Do czasu zakończenia rozprawy nie pytajcie mnie o nic więcej" - wyznała modelka w rozmowie z tabloidem.
Paul Montana przyznał, że chodzi właśnie o tę sprawę, ale liczy na to, że prawda wyjdzie na jaw i będzie się bronił.
"To prawda, że taka rozprawa o pobicie jest w toku. Ja się jeszcze nie broniłem w sądzie. Będę zeznawał prawdopodobnie na kolejnej rozprawie. Uważam, że prawda zawsze się obroni" - zaznaczył w odpowiedzi na pytania "Faktu".
Burzliwy związek Felicjańskiej i Montany
Modelka Ilona Felicjańska i amerykański przedsiębiorca Paul Montana są razem od wielu lat. W 2018 roku wzięli ślub, a ich małżeństwo było serią medialnych afer.
Do sieci wyciekły m.in. intymne, nagie zdjęcia modelki, a portale plotkarskie rozpisywały się o jej oskarżeniach względem parnera. Felicjańska zarzucała Montanie m.in. przemoc, ale chwilę później w sieci pojawiały się ich wspólne, uśmiechnięte zdjęcia.
Problemy nie zniknęły po ślubie, w 2020 roku para została aresztowana na Florydzie, gdzie Felicjańska miała "pogryźć" swojego męża.
Wielokrotnie mówiło się również, że oboje są alkoholikami i nie potrafią zapanować nad nałogiem.

lena