Spis treści
– Inflacja okazała się jednak wyższa, niż wskazywały wstępne dane GUS sprzed dwóch tygodni (17,4 proc.). Listopad skończyliśmy ze wzrostem cen na poziomie 17,5 proc., w październiku inflacja osiągnęła 17,9 proc. W ciągu miesiąca ceny podskoczyły o 0,7 proc. – wskazuje w przesłanym nam komentarzu Mariusz Zielonka, Konfederacja Lewiatan. – Mimo spadku dynamiki wzrostu cen, nie ma powodów do optymizmu – dodaje.
– Dezinflację rozpoczynają na razie czynniki niebazowe - inflacja bazowa przyspieszyła w listopadzie do ok. 11,4% r/r. – zwracają uwagę analitycy Banku Pekao S.A.
Cukier, warzywa i mąka mocno w górę
Zielonka zwraca uwagę, że osłabła dynamika wzrostu cen żywności. Choć nadal jest wysoka – wzrost 1,6 proc. w ciągu miesiąca. Znacznie więcej trzeba było zapłacić za cukier i warzywa. – Ten pierwszy produkt kosztuje już blisko 100 proc. więcej niż przed rokiem. Na podium wzrostów znalazła się również mąka, za którą w ciągu roku płacimy prawie 50 proc. więcej. To produkty pierwszej potrzeby, używane i występujące w większości różnych wyrobów – wylicza.
Nośniki energii w dół
Dla konsumentów ważne jest, że w ciągu miesiąca spadły ceny nośników energii (głównie węgla). To prawdopodobnie efekt wprowadzenia i uruchomienia programu sprzedaży węgla po stałych cenach z dopłatami dla JST, które go rozprowadzają. – Niższe są też ceny paliw – to z kolei początek obniżania cen, w oczekiwaniu na powrót VAT na paliwa – podkreśla ekspert.
Co dalej ze stopami procentowymi?
Zdaniem Zielonki „nie ma takiej siły, która w tej chwili zmusiłaby Radę Polityki Pieniężnej do podwyżek stóp procentowych". Jednocześnie zwraca uwagę, że „niepewność, co do dalszych kroków RPP, wróci zapewne w lutym przyszłego roku, ponieważ nie ma większych szans na to, że przed końcem sezonu grzewczego będziemy obserwować spadek dynamiki wzrostu cen".
Inflacja przekroczy 20 proc. w przyszłym roku
– Na początku przyszłego roku inflacja może przekroczyć 20 proc. Nie wiadomo jeszcze, jak łagodzone będą skutki wygaszania tarczy antyinflacyjnej. Rządzący starają się, żeby mimo wszystko nie rozpocząć nowego roku ze wzrostem cen ponad 20 proc. – prognozuje zielonka.
Szczyt inflacji w lutym
– Inflacja osiągnie szczyt w lutym – będzie to 20,5 proc. Od II kw. zmieni się struktura. Większą rolę będą odgrywać ceny usług oraz towarów przemysłowych. Dlatego obniżanie się inflacji będzie procesem długotrwałym. Spodziewamy się dwucyfrowych wyników do końca III kwartału – prognozują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
