Izraelski minister Nachman Shai po wizycie w polskich centrach recepcyjnych: Wracam jako inna osoba

Adam Kielar
Opracowanie:
Uchodźcy na Dworcu Zachodnim w Warszawie.
Uchodźcy na Dworcu Zachodnim w Warszawie. Fot. Twitter/@Warszawa
Nachman Shai, izraelski minister ds. diaspory, odwiedził w tym tygodniu punkty recepcyjne dla uchodźców z Ukrainy w Warszawie. Jak powiedział „Jerusalem Post” spotkanie z tymi, którzy opuścili swój kraj z powodu rosyjskiej agresji było „fascynujące, smutne, ekscytujące oraz frustrujące.”

– Są rzeczy, których nie zrozumiesz, będąc w Izraelu i musisz to zobaczyć na własne oczy, by uwierzyć, że dzieje się to w 2022 – powiedział Shai.

Skrytykował też minister spraw wewnętrznych Ayelet Shaked za „ostrożność” w podejście do ewentualnego przyjmowania uchodźców z Ukrainy.

– Nie rozumiem paniki wśród decydentów, zwłaszcza minister Shaked. Jeśli jesteś uchodźcą, to dlaczego miałbyś przypadkiem wybrać Izrael jako cel? – zastanawiał się Shai.

Jego zdaniem większość uchodźców zdecydowanie wybrałaby Niemcy, a nie Izrael. – Jeśli Ukrainiec nie ma żydowskich korzeni, po co miałby imigrować do Izraela? Czemu mamy się bać milionów przyjezdnych. W Niemczech otrzymają dobre warunki – zakwaterowanie, jedzenie, pieniądze – uważa izraelski minister.

– Wracam do Izraela jako inna osoba. Wiem już przez co nasi przodkowie musieli przechodzić przez wieki, wędrując z kraju do kraju – mówił.

– Dopiero teraz, w 2022, rozumiem, co znaczy być uchodźcą – przyznał Shai.

Źródło: Jerusalem Post

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl