Jair Bolsonaro oskarżony o zamach stanu. Chciał otruć urzędującego prezydenta Brazylii?

Spisek Bolsonaro obejmował plan otrucia jego następcy i obecnego prezydenta Luiza Inácio Luli da Silvy oraz zabicia sędziego Sądu Najwyższego.

Prokurator generalny Paulo Gonet mówi, że Bolsonaro i 33 inne osoby uczestniczyły w planie utrzymania się przy władzy. Spisek zakładał otrucie Luli i zastrzelenie sędziego Sądu Najwyższego Alexandre’a de Moraesa, wroga byłego prezydenta.

Flávio Bolsonaro, syn byłego prezydenta i obecny senator, mówi, że akt oskarżenia jest „pusty” i nie ma dowodów na popełnienie przestępstwa.

W akcie oskarżenia Gonet opisał planowane zbrodnie jako część łańcucha wydarzeń, których celem było powstrzymanie Bolsonaro przed opuszczeniem urzędu, „wbrew woli narodu”.

Sąd Najwyższy analizuje zarzuty i, jeśli zostaną przyjęte, Bolsonaro stanie przed sądem.

Bolsonaro zaprzecza zarzutom. „Nie mam obaw co do zarzutów, zero” – powiedział podczas wizyty w Senacie w Brasilii. „Czy widzieliście przypadkiem dekret o zamachu stanu? Nie. Ja też nie” – dodał.

34 oskarżonym, oprócz udziału w zamachu stanu, zarzuca się udział w zbrojnej organizacji przestępczej, usiłowanie obalenia rządu i szkody o charakterze przemocy oraz poważnego zagrożenia dla mienia państwa.

Gonet dodał, że organizacja przestępcza, którą oskarżył, „miała za przywódców samego (ówczesnego) prezydenta i jego kandydata na kandydata, gen. Bragę Netto”.