Annalena Baerbock, która w minioną środę objęła funkcję ministra spraw zagranicznych Niemiec przybyła w piątek do Polski. W czasie swojej wizyty w Warszawie spotkała się m.in. ze swoim polskim odpowiednikiem Zbigniewem Rauem. I to właśnie na wspólnej konferencji z tym przedstawicielem rządu w Warszawie koncentrują się niemieckie media.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze o „lodowatej atmosferze” piątkowej wizyty. Zdaniem dziennikarza tego tytułu, Baerbock musiała się skonfrontować z „listą frustracji, zarzutów i żądań”. Johannes Leithaeuser przypomina różniące Polskę i Niemcy tematy wymienione przez Zbigniewa Raua. Chodzi o gazociąg Nord Stream 2, zagrabione w czasie drugiej wojny światowej dzieła sztuki oraz postulat federalizacji Unii Europejskiej.
Zdecydowanie ostrzej odnosi się do sprawy „Der Spiegel”, według którego nowa szefowa niemieckiej dyplomacji spotkała się ze strony gospodarza z atakami i pouczeniami. Te zaś, zdaniem tygodnika, „znosiła z cierpliwością Angeli Merkel i ironią”.
„Za zamkniętymi drzwiami Baerbock spotkała się z pełnym szacunku przyjęciem, najpierw przez prezydenta Andrzeja Dudę, potem przez szefa MSZ Zbigniewa Raua. Jednak podczas wspólnego spotkania z prasą 66-letni Rau wygłosił swojej koleżance po fachu z Berlina prawie 20-minutowy wykład, który można streścić w ten sposób – Polska była i jest ofiarą, Rosja jest agresorem, a Niemcy wchodzą w konszachty z Rosją” – czytamy. Gazeta ocenia, że szef polskiego MSZ zwracał się do Baerbock „jak profesor do młodej studentki”.
dw.com
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?