Jakub Rzeźniczak oburzony reakcją internautów. Powiedział im, co myśli. "Ludzie w dzisiejszych czasach tracą jakiekolwiek wyczucie"

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Jakub Rzeźniczak oburzył się komentarzem pod zdjęciami z żoną. Napisał, co o tym myśli
Jakub Rzeźniczak oburzył się komentarzem pod zdjęciami z żoną. Napisał, co o tym myśli fot. adam jankowski / polska press
Jakub Rzeźniczak ostro zareagował na komentarze internautów pod zamieszczonymi przez jego żonę zdjęciami. Nie spodobało mu się to, w jaki sposób obcy ludzie zwracają się do osób publicznych. "Ludzie w dzisiejszych czasach tracą jakiekolwiek wyczucie" - ocenił. Co mu się nie spodobało?

W czwartek wieczorem żona Jakuba Rzeźniczaka - Paulina - opublikowała na Instagramie dwa zdjęcia z mężem. Widać na nich jak pozują w kołobrzeskim apartamencie w letnich stylizacjach. Internauci ruszyli z licznymi komentarzami. Większość z nich to komplementy dla pary, nie zabrakło jednak takich, które, delikatnie mówiąc, nie spodobały się piłkarzowi.

Rzeźniczak na zdjęciach z żoną. W komentarzach mowa o ciąży

"Uwielbiam was, jesteście cudowną parą, bije od was miłość, pasujecie do siebie idealnie; Piękne małżeństwo! Życzę samych dobrych chwil; Pięknie wyglądacie - szczęśliwi, radośni i uśmiechnięci; Paula, Ty rozkwitłaś przy mężu!" - pisali fani Rzeźniczaka.

Piłkarz nie mógł jednak nie zareagować na komentarz jednej internautek.

"Piękny brzusio" - napisała.

"A dziękuję, lata pracy, by być zawsze w formie" - odpowiedział ironicznie Rzeźniczak.

Rzeźniczak nie wytrzymał. Odpowiedział internautom

Ten komentarz wywołał ostrą dyskusję o tym, że nie powinno się publikować opinii dotyczących czyjejś potencjalnej ciąży, ponieważ może okazać się to bolesne dla ocenianej osoby. Do dyskusji dołączył również Jakub Rzeźniczak, który szczerze powiedział, co myśli o tego rodzaju uwagach.

"Ludzie w dzisiejszych czasach tracą jakiekolwiek wyczucie. Argument - jeśli wstawiasz coś na SM, to licz się z komentarzami. Pytanie, czy jak widzisz kogoś na żywo na ulicy, to podchodzisz i mówisz: Jesteś w ciąży lub czemu jest Pani brzydka, gruba, itp.? Przecież wychodzisz na ulicę, to się licz z komentarzami. Najgorsze, że można zauważyć z dnia na dzień, że sytuacja jest coraz gorsza..." - napisał Jakub Rzeźniczak.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jaja
to niech nie umieszcza zdjęć w nietaktownych ujęciach.

Jak jest w ciąży to niech sobie fotografuje tylko twarz a nie obnosi się z brzuchem publicznie. Trochę skromności.

Najpierw wywala przed oczy ludziom brzuch a potem zdziwiona że ludzie na to różnie reagują.
P
Pit
Sami nakręcacie ową dziką spiralę głupoty i się dziwicie! Wynosicie na ulicę niemalże całą swoją prywatność i się mocno dziwicie, że znajdują się ludzie, którzy krytykują to i owo w waszym wyglądzie, zachowaniu! Odpady wyrzuca się do kubła na śmieci a nie zostawia na ulicy w dodatku otwarte. Nie macie żadnego wyczucia - zacznijcie piłkarzyki od siebie. Sprawy intymne, prywatne nie mają prawa wyjść poza dom. Czy można mieć pretensje do konia, że się wóz przewrócił?
Wróć na i.pl Portal i.pl