Janusz Kowalski poza rządem. Te MEMY pokazują, że internauci nie zapominają: "Weto albo śmierć" i "Trzeba być twardziszonem"

Hasło "Weto albo śmierć" Janusz Kowalski wylansował w czasie, kiedy Polska i Węgry były w konflikcie z Unią Europejską w temacie rozporządzenia wiążącego wypłatę dotacji unijnych z przestrzeganiem reguły praworządności. Opolski poseł Solidarnej Polski ostro potem krytykował kompromis, z jakim do kraju wrócił z Brukseli premier Mateusz Morawiecki.

Tuż po tym, gdy okazało się, że weta nie będzie, Janusz Kowalski zamieścił pamiętny wpis na Twitterze - składał się z trzech kropek. Janusz Kowalski stał też za wnioskiem o zerwanie przez Solidarną Polską koalicji z PiS, odrzuconym przez kierownictwo partii.

Za tę krytykę, a także za fakt, że deklarował brak woli szczepienia przeciwko koronawirusowi (uzasadniane było to faktem, że jest ozdrowieńcem), już w połowie grudnia pojawiły się pierwsze sygnały, że Janusz Kowalski ma stracić stanowisko wiceministra aktywów państwowych.

Temat wracał w kuluarowych rozmowach z politykami kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Dymisja Janusza Kowalskiego stała się faktem 20 lutego.

Janusz Kowalski jest bohaterem memów, które przede wszystkim nawiązują do unijnego szczytu i "miękiszonowego" kompromisu. W sieci internauci obśmiewali zarówno samo hasło "Weto albo śmierć", jak i fakt, że opolski poseł nie uniósł się honorem i sam nie zrezygnował z funkcji.

Ale nie tylko to jest temat memów i liderze opolskich "ziobrystów". Janusz Kowalski "wsławił" się też innymi komentarzami.

Gdy na początku 2020 roku wszystkie trzy izby Sądu Najwyższego podjęły uchwałę, w myśl której jeśli w składzie sędziowskim zasiada osoba powołana na na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa, to jest to "nienależyta obsada sądów", Janusz Kowalski stwierdził: "Ja mam w nosie tych 60 profesorów. To nie są dla mnie autorytety".

Janusz Kowalski zwykł też wszędzie wietrzyć spiski niemieckie i rosyjskie. Chciał też zwalczać "ideologię LGBT". Skutek jest taki, że w sieci można nawet znaleźć generator jego wypowiedzi.

Nie dziwi więc, że opolski polityk był wdzięcznym tematem dla twórców memów. Sami zobaczcie!