Jedna trzecia rodzin nie dostała jeszcze 500 zł na dziecko

Redakcja
.
. Grzegorz Olkowski / Polska Press
Od 1 kwietnia do 1 lipca we Wrocławiu złożono 34131 wniosków o wypłatę pieniędzy w ramach z rządowego programu "Rodzina 500+". Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej wydał do tej pory ponad 23 tys. decyzji. To oznacza, że pieniędzy nie dostała jeszcze prawie co trzecia rodzina, która złożyła wniosek.

Natalia Siekierka, zastępca kierownika działu świadczeń we wrocławskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej jest pewna, że urzędnicy zdąża z rozpatrzeniem wszystkich wniosków w terminie. Zgodnie z przepisami muszą przelać pieniądze na konto rodziców w ciągu trzech miesięcy od złożenia wniosku.

Rodziny, którym należą się pieniądze, a nie złożyły do tej pory wniosku, mogą to zrobić w każdej chwili, ale nie otrzymają wtedy wyrównania za kwiecień, maj i czerwiec. Świadczenie będzie wypłacane od miesiąca złożenia wniosku. Do programu można dołączyć w dowolnym momencie.

Jeżeli w złożonym do 1 lipca wniosku urzędnicy wykryją błędy lub będzie brakować dokumentów, wniosek trzeba będzie uzupełnić lub poprawić. Jeżeli zrobimy to w wyznaczonym terminie, to otrzymamy wyrównanie za trzy miesiące.

W stolicy Dolnego Śląska do tej pory złożono ok. 1,5 tysiąca wniosków, które wymagały poprawy. Urzędnicy szacowali, że wrocławianie mogą złożyć ok. 40 tysięcy wniosków. Dziś wiedzą, że dane te były zawyżone. Najwięcej wniosków o wypłatę 500 złotych wpłynęło we Wrocławiu w pierwszym tygodniu funkcjonowania programu. Było ich ok. 25 tysięcy.

Na Dolnym Śląsku złożono blisko 170 tys. wniosków. W naszym województwie nie brakowało rodzin wielodzietnych, które skorzystały z pomocy. Dolnośląskim rekordzistą jest rodzina z Jawora. Będzie co miesiąc otrzymywać 5,5 tys. zł na 11 dzieci. W Przemkowie i Udaninie rodziny dostaną po 5 tys. zł na 10 dzieci. W Nowej Rudzie, Łagiewnikach, Długołęce, Ścinawie, Leśnej, Jelczu-Laskowicach, Złotoryi, Świdnicy, Głogowie, Bolesławcu są rodziny, które otrzymają co miesiąc po 4,5 tysiąca zł na 9 dzieci. Niewiele mniej, bo 4 tys. zł miesięcznie będą otrzymywać rodziny z Wrocławia, Żukowic, Wądroża Wielkiego, Podgórzyna, Czarnego Boru, Żmigrodu, Wiązowa, Węglińca, Trzebnicy i Świerzawy.

Przypomnijmy, pieniądze w wysokości 500 zł rodzice otrzymają niezależnie od dochodu na drugie i kolejne dzieci do ukończenia przez nie 18. roku życia. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę wsparcie otrzyma rodzina także na pierwsze lub jedyne dziecko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jedna trzecia rodzin nie dostała jeszcze 500 zł na dziecko - Gazeta Wrocławska

Komentarze 53

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

I
Iza
Witam ja czekam 3 lata i cisza
s
sawa
jesteśmy w tej samej sytuacji
s
sawa
do tej pory ( 30.06.2018 ) od sierpnia 2017 nie dostaliśmy 500+ na drugie dziecko. Sprawę rozpatruje UM we Wrocławiu przekazane przez MOPS w Leśnej. Żenada. Kabania Wielka PIS!!!!!!!!!!! brak kontaktu i jesteśmy w d............... malinie. Żenada Frankowicz i 500+ . _ dla PIS . Moje drugie dziecko i ja zostaliśmy naciągnięci bo w związku z programem 500+ podjęliśmy czynności na które nie byłoby nas stać na II dziecko. PIS kłamie jak Rudy. Dość tego!!!!!!
X
Xxxxx
No wlasnie niech dadza nawet obojetnie jaka decyzje nawet negatywna to bedzoemy wiedzoec na czym stoimiy
A
Asia
Jak nie potrzebne?! Potrzebne czy nie ale nalezy sie i trzeba pilnowac tego co sie nalezy. Jedno z rodzicow pracuje za granica i nie wazne ze ma euro lib funty. Nie masz takiej sytuacji to nie wiesz ile kosztuje trud matki wychowujacej samotnie dzieci gdy ich ojciec za granica bo np chce zarobic na lepsze lokum bo obecne jest za ciasne. Zadne pieniadze nie wynagrodza rozlaki.
l
lukasz
nalezy sie kazdemu. A to ze Cie boli ze ktos za granica pracuje to Twoj problem.
p
przemek
wy macie swoje euro lub funty wiec niepotrzebne wam jakies 500+
M
Magda
Czy możecie sie zając sytuacja dzieci, które nadal nie otrzymały 500 + za ubiegły rok?
Wnioski matek, których mężowie żyją i pracują za granica i nie pobierają tam świadczeń wogole w Polsce nie są rozpatrzone. Minął przeszło rok i wogole nie ma odpowiedzi. Wyglada na to jakby celowo zwlekano i przeciągano sprawy
J
J.
Szok z tym 500+. Czekam i czekam i nic. Byly za granica w Anglii ale to nie powod ze mi sie nie nalezy.
b
bezradna
Juz brakuje mi pomysłu gdzie i do kogo się zgłosić . Moze ktoś coś podpowie. W kwietniu 2016r złozyłam wniosek na 500+ na drugie dziecko , równiez w kwietniu mialam sprawe rozwodowa ,zeby złozyc wniosek na pierwsze czekałam na wyrok sądu na którym jest jak byk napisane ze dzieci zostaly przyznane mi . Pozbyłam sie męża tyrana i juz sie cieszylam ze będzie wszystko ok . A tu takie cos . Moj były mąz jest za granica i ja do tej pory nie dostalam chociazby decyzji . No ku...pytam ile to jeszcze moze trwac . Co chwile musialam biegac z jakimis papierkami ciagle cos dostarczac juz nie mam sily do tego noo i juz nawet nie mam im co dostarczyc . To miala byc pomoc tak, wiec jak ja z 1000zl alimetnow z dwojka dzieci bez pracy i z dlugami do ktorych moj byly maz sie nie poczuwa mam zyc. Lapie sie kazdej mozliwej dorywczej pracy ale z dwojka dzieci w tym jedno w wieku przedszkolnym nie mam za bardzo mozliwosci przyjecia sie do pracy na caly etat i nie daj boze jeszcze zmianowej . Od dwóch lat nie pobieram nawet rodzinnego bo tez jest problem ze dziad sobie zyje za granica z niemra i niczego mu nie brakuje a ja przez to wszystko musze czekac na to co mi sie nalezy bo robi nawet problem z udostepnieniem papierow ktore sa potrzebne , ile to jeszcze moze trwac :( Kurde wszyscy ktorych znam dostaja 500+ wiele rodzin nawet nie musi z tego korzystac bo ich stac na wszystko ale jak daja to czemu nie . Wiec dla kogo to jest wkoncu pomoc . Nie chce siie tu uzalac bo takich rodzin jest pewnie wiele ale musze sie wygadac bo juz nie wiem do kogo sie zglosic . Kurde cale zycie pod gorke najpierw maz psychopata ktory sie znecal nad rodzina i tez zreszta jaja byly jak sie wkoncu zdecydowalam zglosic na policje ten fakt to zeby cokolwiek ruszylo to musialam sobie swiadkow zalatwic nie wystarczylo ze poobijana chodzilam . Teraz pieprzone 500+i rodzinne chyba powinno mi sie nalezec bez zadnego ale po przedstawieniu moich papierow . Nie pisze tu zebrzac o pomoc tylko wkoncu bym chciala to co sie nalezy moim dzieciom .
G
Gość
Zbliża się 15 miesiąc,a 500+ nadal brak! Dlaczego wiecznie trąbią w mediach ,że 500+ działa ,a niech też powiedzą o tych ,co jeszcze nie otrzymali decyzji i jak długo jeszcze będą na nią czekać!
P
Paulina
U mnie za 3 miesiące będzie rok od złożenia.dzwonienie do Wrocławia nic nie daje a staram się tylko na 2 dziecko nie mówię już o 1. w sierpniu będę miała 3 i składając wniosek o 500+na nowy rok nie dostanę znając polskie realia zaległości za poprzedni heh to są żarty i kpiny!
S
Sandra
Popieram te slowa ze to chyba jakis spisek tez czekam od kwietnia na decyjze w sprawie 500plus. Nie wierze w to ze sprawdzanie koordynacji zajmuje az tyle czasu. Praca Urzedowa to porazka, tylko gdy my na czas nie zlozymy dokumetow ponosimy tego straszne konsekwecje lecz Urzedy maja wolna reke i na wszystko maja czas!!!!
B
Beznadzieja
Złożone w kwietniu i do dnia dzisiejszego brak decyzji nie jestem sama z tej gminy choć jest nas nie wiele ale z powodu ze jedno z rodzicow pracuje za granicą dokumenty przechodzą podobno koordynacje podobno bo juz wkrótce rok a decyzji brak faktycznie koordynacja czy jakis spisek przeciw rodzinom ktorzy pracuja za granicą temat wart naglosnienia
B
Beznadzieja
Złożone w kwietniu i do dnia dzisiejszego brak decyzji nie jestem sama z tej gminy choć jest nas nie wiele ale z powodu ze jedno z rodzicow pracuje za granicą dokumenty przechodzą podobno koordynacje podobno bo juz wkrótce rok a decyzji brak faktycznie koordynacja czy jakis spisek przeciw rodzinom ktorzy pracuja za granicą temat wart naglosnienia
Wróć na i.pl Portal i.pl