Policja w Kanadzie potwierdziła, że 14 osób zginęło, gdy w piątek wieczorem lokalnego czasu zderzyła się ciężarówka i autobus przewożący juniorską drużynę hokeja na lodzie.
Humboldt Broncos podróżowali autostradą 35, na północ od Tisdale w prowincji Saskatchewan. W autobusie było 28 osób, z których 14 zostało zabitych, w tym kierowca. Pozostałych 14 na pokładzie autobusu zabrano do szpitala. Trzy są w stanie krytycznym.
Zespół Humboldt Broncos, który gra w Saskatchewan Junior Hockey League, był w drodze na mecz serii play-off przeciwko Nipawin Hawks. Zawodnicy Humboldt Broncos są w wieku od 16 do 21 lat.
Ted Munro, Inspektor z policji kanadyjskiej powiedział BBC News, że trwają działania ratunkowe. Powstał też ośrodek informacji i wsparcia dla rodzin w kościele. - Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami - powiedział.
Myles Shumlanski, ojciec jednego z graczy Broncos, przybył na miejsce zdarzenia po telefonie od syna. - To była katastrofa - powiedział gazecie "Saskatoon Star Phoenix", które cytuje BBC News.
Prezydent Kevin Garinger wydał oświadczenie, w którym napisał: "nasze myśli i modlitwy kierujemy w stronę rodzin sportowców".
Premier Kanady Justin Trudeau napisał na Twitterze: "Nie potrafię sobie wyobrazić, przez co przechodzą ci rodzice, a moje serce jest skierowane do wszystkich dotkniętych tą straszną tragedią, w społeczności Humboldta i poza nią.