Na taki wybryk zdecydowali się kanadyjscy strażacy z miejscowości North Sydney w prowincji Nowa Szkocja.
Zaprzeczyli zarzutom o rasizm i przeprosili po tym, jak obiegły zdjęcia osób, które uczestniczyły w organizowanej przez tę jednostkę imprezie Halloween przebranej za członków KKK.
Białe prześcieradła i spiczasty kaptur
Jak podaje CBC News, na zdjęciach w mediach społecznościowych cztery osoby miały na sobie białe prześcieradła z charakterystycznym dla Ku Klux Klanu spiczastym kapturem. Zastępca komendanta straży pożarnej Wade Gouthro w North Sydney napisał po incydencie, że wydarzenie „nie wynika z tego, kim jesteśmy i co reprezentujemy”.
„Mogę wam to powiedzieć. Członkowie North Sydney i ja bardzo ubolewamy i prosimy o wybaczenie. Z pewnością nigdy nie skrzywdzilibyśmy ani nie obraziliśmy nikogo, bez względu na rasę, kolor skóry, orientację czy religię. Spędzamy cały nasz czas, starając się postępować właściwie dla społeczności i jesteśmy tutaj, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy dla każdego. Mogę też dodać, że nazywanie nas rasistami bardzo boli".
"Przebierańcy" na przyjęciu
Osoby w kostiumach również weszły z krzyżem po przyjęciu, a wolontariusze poprosili ich o zdjęcie kapturów, chociaż szef straży pożarnej Lloyd MacIntosh - mówił Global News, że niektórzy odmówili.
Popełniono błąd” – powiedział. „Pozwolono im wejść na imprezę, choć nie powinni”. Czarnoskóry Jason MacLean, którego ojciec pracował w straży pożarnej: „To, co zrobili, było skandaliczne i krzywdzące ludzi. Rzeczywiście tak było – i tego właśnie ludzie nie powinni robić. To był akt rasistowski”.
