Kandydat PiS na prezydenta stolicy: CPK nie „zabije” lotniska Okęcie

Damian Świderski
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Centralny Port Komunikacyjny to ogromna machina rozwojowa, na której Warszawa by skorzystała. Budowa CPK nie zabije lotniska Okęcie – wyznał na antenie Telewizji Republika kandydat PiS na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński. Rywal Rafała Trzaskowskiego opowiedział także o planach mieszkalnych w stolicy.

Spis treści

Bocheński: CPK nie zabije lotniska Okęcie
Bocheński: CPK nie zabije lotniska Okęcie Adam Jankowski/Polska Press

Bocheński: CPK nie zagrozi lotnisku Okęcie

Kandydat PiS na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński był w niedzielę gościem Telewizji Republika. Tematem rozmowy była budowa CPK. Postawiono przed nim pytanie, czyli CPK może zagrozić ruchowi na lotnisku Okęcie im Fryderyka Chopina. Zdaniem Bocheńskiego, nie ma takiego zagrożenia.

CPK to ogromna machina rozwojowa również dla Warszawy, ogromne inwestycje, park technologiczny, ściągnięcie wielu branż, przesunięcie ruchu lotniczego w tę część Europy i Warszawa by na tym korzystała – powiedział.

Budowa CPK ma na celu zintegrowanie transportu lotniczego, kolejowego oraz drogowego. Na obszarze około 3 tys. hektarów, ma zostać wybudowany port lotniczy. Planowana jest także budowa linii kolejowych w całym kraju. Po wybudowaniu CPK podróż z największych miast w kraju do Warszawy ma zajmować 2,5 godziny. Bocheński wyraził nadzieje, że CPK kiedyś i tak powstanie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Plany mieszkalne w stolicy. Co chce zrobić Bocheński?

Bocheński powiedział też o planach mieszkań w stolicy. Mówił o możliwościach zwiększenia podaży mieszkań przez władze Warszawy. Jego zdaniem, obecnie prawie połowa miasta nie jest objęta planami zagospodarowania przestrzennego. Bocheński wyraził opinię, że objęcie całego miasta planami zagospodarowania przyspieszyłoby procesy inwestycyjne i spowodowałoby wzrost liczby budowanych mieszkań.

Należy też przeprowadzić inwentaryzację zasobów mieszkaniowych, które są w rękach miasta i zagospodarować pustostany, które nadają się do remontu. W jego ocenie miasto może też przekazywać uczelniom nieruchomości z przeznaczeniem na akademiki za 1 proc. wartości. Myślę też jak sprawić, by ci studenci, którzy przyjeżdżają do Warszawy na studia, chcieli tutaj pozostać i pracować. Do tego jest potrzebna pewna oferta związana z mieszkalnictwem dla tych absolwentów. O tym będę mówić na stosownej konferencji prasowej — zapowiedział Bocheński.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl