Katastrofa śmigłowca w Browarach
- Rozbił się śmigłowiec, stało się to w pobliżu przedszkola. Na razie wiadomo o 18 ofiarach śmiertelnych – powiedziała rzeczniczka policji obwodu kijowskiego Iryna Prianysznykowa, cytowana przez portal Ukrainska Prawda.
O zdarzeniu poinformował również Anton Geraszczenko, podkreslając, że w Browarach doszło do ogromnej tragedii.
Szef administracji obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba poinformował, że podczas katastrofy w przedszkolu znajdowały się dzieci i pracownicy.
"Podczas tragedii w przedszkolu były dzieci i pracownicy placówki. Wszyscy zostali ewakuowani" – napisał na Telegramie.
Służby badają okoliczności zdarzenia
"Na razie rozpatrywanych jest kilka wersji tragedii, w tym: naruszenie zasad lotu, niesprawność techniczna śmigłowca, umyślne działania dotyczące zniszczenia środka transportu" - głosi komunikat SBU na Telegramie.
Poinformowano w nim, że SBU rozpoczęła badanie katastrofy.
"Pracownicy SBU prowadzą działania operacyjno-śledcze, by ustalić wszystkie związki przyczynowo-skutkowe i szczegóły tragedii" - czytamy w oświadczeniu.
Browary oddalone są od stolicy Ukrainy 25 kilometrów.

Źródło: