Kazik Staszewski bez litości dla TVP i polityków
Kazik Staszewski to artysta, który nie raz zabierał głos w sprawach tego, co dzieje się w Polsce. Niektóre z jego utworów, podobnie jak zespół, którego jest liderem, doczekały się miana kultowych. W tym roku o Kaziku szczególnie głośno było po wypuszczeniu piosenki "Twój ból jest lepszy niż mój", który mówił o zamknięciu cmentarzy przez rząd i złamaniu tego zakazu przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Tym razem Kazik wraca do rapowania i wraz z zespołem Satori prezentuje utwór: "Oddział Beznadziejnych Przypadków". Tekst piosenki traktuje m.in. o "patologicznym świecie Jarka", a także o sytuacji w służbie zdrowia związanej z pandemią koronawirusa i o działaniu polityków, które pozostawia wiele do życzenia. Tym ostatnim radzi naukę od pięciolatków.
Bracia, siostry to my ochrona zdrowia
A rządzących zapraszamy do naszego pogotowia
Na oddział terapii beznadziejnych przypadków
Jeśli brak wam wyobraźni uczcie się od pięciolatków.
"Oddział Beznadziejnych Przypadków". Kazik i Satori atakują
W piosence oberwało się mocno stacji TVP. Pojawia się w nim pasek z napisem "Beznadziejna TV". W telewizji mówiło się o "wirusie w odwrocie", a na "maszynę chorej propagandy" poszły "całe 2 miliardy".
I po co krzyczeć, nie jest tak źle
Wirus w odwrocie mówili w TVP
Zgniła maszyna chorej propagandy
Kłamstwa kosztują całe 2 miliardy.
W utworze krytykowani są również politycy i ich działania, co odbija się na zwykłych ludziach. "Politycy już śpią, a ludzie w domach umierają" - śpiewa wokalista Satori.
