Po raz pierwszy władze rozgrywek zdenerwowały fanów Pogoni cztery tygodnie temu, gdy poznaliśmy dokładny terminarz pierwszych czterech spotkań. Okazało się, że już w 2. kolejce Pogoń zagra z Arką Gdynia w poniedziałek.
Sprawa przycichła, mówiło się o pomyłce. Każdy zapomniał. Do piątku. Ekstraklasa SA opublikowała terminy piątej i szóstej kolejki. Okazało się, że Pogoń mecze z Wisłą Płock i Koroną Kielce zagra w poniedziałek. Jednym słowem - na 6 spotkań - 3 razy będzie musiała zagrać w poniedziałek.
Mało tego - w sezonie 2019/20 ligowcy tylko 15 razy mają korzystać z terminów poniedziałkowych (fani w Polsce protestowali przeciwko grze w poniedziałki, dlatego w tym sezonie będzie tylko 15 takich spotkań), a Pogoni wyznaczono już 3 takie mecze.
ZOBACZ TEŻ:
W mediach społecznościowych nie brakuje ostrej krytyki pod adresem władz Ekstraklasy. Wszyscy zwracają uwagę na to, że... Pogoń w poniedziałki miała nie grać na swoim boisku. Wszystko przez rozpoczęcie przebudowy stadionu Pogoni.
- Będziemy prosić władze Ekstraklasy, by nam nie wyznaczała spotkań w Szczecinie w piątki i poniedziałki, bo to będzie opóźniać pracę robotników - mówił w kwietniu Jarosław Mroczek, prezes Pogoni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Piątkowymi decyzjami w klubie byli mocno zaskoczeni. Pogoń nie może grymasić przed wyjazdowymi poniedziałkami, ale spotkania na swoim boisku miały być tylko wspomnieniem. Reakcja była szybka - Pogoń wystosowała ponowny apel do władz ligi i telewizji, które ustalają terminy.
"Poznaliśmy właśnie terminarz 5. i 6. kolejki PKO Banku Polskiego Ekstraklasy. Pogoni Szczecin, już po raz drugi w sezonie jako gospodarzowi, zaplanowano mecz poniedziałkowy. Klub jest tą decyzją zaskoczony, gdyż przed rozpoczęciem rozgrywek - w związku z trwającą budową - złożył wniosek dotyczący planowania terminarza. Dziś, po rozmowach i przy wsparciu Ekstraklasy SA, klub i wykonawca ponownie formalnie wystąpią do obu nadawców telewizyjnych, by uwzględnili ten wniosek.
Szanując interesy wszystkich klubów PKO Banku Polskiego Ekstraklasy, Pogoń oraz wykonawca inwestycji wnioskowali o możliwe ograniczenie wyznaczania meczów w Szczecinie w piątki oraz poniedziałki. Wiąże się to nierozerwalnie z procesem budowy nowego stadionu: w przypadku meczów w wyżej wymienionych dniach roboczych, wykonawca nie może kontynuować prac budowlanych. Na tym jego problemy jednak się nie kończą, gdyż mecze zaplanowane na piątki i poniedziałki znacznie utrudniają także inną logistykę prac, krzyżują długofalowe działania zaplanowane z wyprzedzeniem oraz zwiększają znacznie koszty personelu, czy wynajmu maszyn. To wszystko znacząco wpływa przede wszystkim na harmonogram, postęp prac i zwiększa ryzyko ich opóźnienia.
W związku z tym, że do 6. kolejki Pogoń Szczecin już dwukrotnie wyznaczono jako organizatora meczów poniedziałkowych, klub i wykonawca ponownie zwrócą się formalnie do nadawców telewizyjnych, o uwzględnienie argumentów i możliwie jak najrzadsze wyznaczanie Pogoni Szczecin jako gospodarza spotkań w piątek oraz w poniedziałek.
Mając na uwadze dobro całej PKO Bank Polski Ekstraklasy oraz w trosce o możliwie jak najszybsze ukończenie budowy nowego stadionu w Szczecinie liczymy na pozytywne rozpatrzenie prośby klubu."
Tyle klub. Dokładne terminy siódmej i kolejnych serii będziemy poznawać w najbliższych tygodniach.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Budowa stadionu postępuje. Czas na sektor 15 [ZDJĘCIA Z DRONA]
ZOBACZ TEŻ:
Raport PZPN druzgocący dla szczecińskiego stadionu i Pogoni [GALERIA]
ZOBACZ TEŻ:
