Kolejny napad w Krakowie. Trwa obława na bandytów. Są niebezpieczni

Arkadiusz Maciejowski
Ulica Starowiślna
Ulica Starowiślna Joanna Urbaniec / Polska Press
Przed godziną 13 doszło w Krakowie do napadu na sklep jubilerski przy ul. Starowiślnej. Jeden z napastników przyłożył ekspedientce nóż do szyi. Drugi miał przedmiot przypominający pistolet. Trwa obława. To kolejny napad w Krakowie w tym miesiącu.

Jak udało nam się dowiedzieć w napadzie wzięły udział dwie zamaskowane osoby. Bandyci ukradli różnego rodzaju biżuterię. Przypomnijmy, że to kolejny w ostatnim czasie napad w Krakowie. Na początku grudnia mężczyzna napadł na placówkę bankową w Bieżanowie.

Jako pierwszym udało nam się dowiedzieć, że w tym przypadku osoba podejrzewana o ten skok została zatrzymana. To 36-latek. Zabezpieczono przy nim pistolet na kulki.

36-latkowi grozi do 12 lat więzienia.

1 grudnia br., oficer dyżurny krakowskiej Policji otrzymał informację o napadzie rabunkowym na jedną z placówek finansowych w Bieżanowie. Z relacji wynikało, że do pomieszczenia placówki wszedł zamaskowany mężczyzna, który grożąc pracownicy przedmiotem przypominającym broń palną zażądał wydania gotówki. Kobieta przekazała rabusiowi niespełna 8 tysięcy złotych, z którymi ten pospiesznie się oddalił.

Na miejsce, gdzie doszło do napadu rabunkowego, natychmiast przyjechali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP w Krakowie, pracujący nad sprawą, bardzo szybko wytypowali sprawcę.

14 grudnia br. funkcjonariusze pojechali do jego miejsca zamieszkania w Czyżynach, gdzie został zatrzymany. W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych policjanci znaleźli przedmiot przypominający broń palną, którym sprawca posłużył się podczas napadu oraz niewielką ilość narkotyków. Broń została przekazana do ekspertyzy.

Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozić mu może do 12 lat więzienia. 36-letni mieszkaniec Krakowa odpowie także za posiadanie substancji psychotropowych.

Krakowski sąd, w oparciu o zebrany materiał dowodowy, przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze i zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na 3 miesiące .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Richard
Jaki prezydent miasta to takie napady!!
m
mikolajf
15 grudnia, 18:39, Gość:

gostek w Bieżanowie leciał sobie w kulki

To ma być zabawne?

T
Tępy Wsion
15 grudnia, 17:37, Olaboga:

Takie zjawiska będą coraz czestrze.

Byle tylko czestsze nie byly

G
Gość
gostek w Bieżanowie leciał sobie w kulki
O
Olaboga
Takie zjawiska będą coraz czestrze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl