Ivan Komarenko odpowiada mecenasowi Kaszewiakowi
Komarenko dostał polskie obywatelstwo w 2010 roku. Był już po sukcesie piosenki „Czarne oczy”, a także po udziale w Konkursie Piosenki Eurowizji, jako reprezentant Polski. Było to w 2005 roku. Piosenkarz zajął też drugie miejsce w piątej edycji show „Taniec z gwiazdami”. Partnerowała mu wtedy Blanka Winiarska.
Ivan Komarenko poznał mecenasa Piotra Kaszewiaka w popularnym programie Telewizji Polskiej „Sprawa dla reportera”. Po zachwalaniu sytuacji w Rosji mecenas Kaszewiak zaproponował muzykowi, że za darmo pomoże mu wypełnić dokumenty zrzekające się polskiego obywatelstwa.
"Panie Ivanie, poznaliśmy się w trakcie nagrania programu «Sprawa dla reportera», gdzie przekonywał Pan, jak bardzo wdzięczny jest Pan nam Polakom i Polsce za daną Panu szansę i polskie obywatelstwo, a nawet pięknie dla nas zatańczył" - wspomina adwokat.
"Serdecznie zapraszam Pana do kancelarii, gdzie wspólnie z asystentką-uciekinierką z Ukrainy na Pana życzenie pomożemy PRO BONO wypełnić formularze w trybie art. 34 ustęp 2 Konstytucji RP oraz ustawy o obywatelstwie polskim, jeśli już się Panu u nas znudziło" - napisał znany mecenas.
"Może Pan zabrać ze sobą Delfina. Polska adwokatura jest przyjazna zwierzętom" - spuentował z satysfakcją, żartując z nazwy zespołu Ivan&Delfin, który reprezentował Polskę na Eurowizji.
Komarenko po kilku dniach odpowiedział mecenasowi. Napisał, że nie skorzysta z prześmiewczej propozycji Kaszewiaka.
"Z licznych doniesień medialnych dowiedziałem się, że Pan Mecenas Piotr Kaszewiak zaproponował mi bezpłatnie swoje usługi w zakresie zrzeczenia się polskiego obywatelstwa. Impulsem do tego gestu, jak to z komunikatów jednoznacznie wynika, było "zachwalanie rosyjskiego dobrobytu" na moich kontach społecznościowych. Podobno też "znudziłem się pobytem w Polsce". Dziękuję, nie skorzystam z propozycji. Nie znudziłem się" – napisał Komarenko.
Źródło: Pomponik

lena