Prokuratura Rejonowa w Legnicy prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Jaworze Marcina L. Śledztwo to zostało wszczęte na podstawie zawiadomienia nadesłanego przez Izbę Komorniczą we Wrocławiu, która podczas kontroli Kancelarii Komorniczej nr II w Jaworze, prowadzonej przez wymienionego komornika sądowego, ujawniła szereg nieprawidłowości noszących znamiona przestępstwa.
Ustalenia śledztwa
- W dotychczasowym toku śledztwa zgromadzono liczne dowody w postaci: zeznań świadków, dokumentacji komorniczej, danych bankowych oraz opinii powołanego biegłego z zakresu rachunkowości. W oparciu o te dowody, obejmujące funkcjonowanie wymienionej kancelarii komorniczej w okresie od lipca 2020 roku do maja 2021 roku, ustalono, że Marcin L. prowadząc egzekucję komorniczą dopuszczał się rażącego naruszenia przepisów Ustawy z dnia 22 marca 2018 roku o komornikach sądowych oraz Ustawy z dnia 28 lutego 2018 roku o kosztach komorniczych, działając zarówno na szkodę interesu publicznego przez podważenie zaufania do zawodu komornika, jak i interesu prywatnego wierzycieli w prowadzonych postępowaniach egzekucyjnych - opowiada Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Mechanizmy przestępstw komornika sądowego były następujące. Marcin L. nie przekazywał wierzycielom w toku prowadzonych postępowań egzekucyjnych wyegzekwowanych od dłużników należności, przywłaszczając w ten sposób powierzone w ramach prowadzonych postępowań mienie w łącznej kwocie ponad 380 tys. złotych.
- W innych prowadzonych postępowaniach nie przekazywał wierzycielom w ustawowym terminie należności od dnia ich wyegzekwowania, dopuszczając się nawet wielomiesięcznych opóźnień w przekazywaniu wymienionym kwot pieniędzy. Z rachunku bankowego kancelarii, na którym powinny być gromadzone wyłącznie środki pieniężne wyegzekwowane w toku egzekucji oraz zaliczki na pokrycie wydatków w toku egzekucji, opłacał prywatne wydatki takie jak: spłaty kredytów, opłaty rachunków, zapłaty za zakupy oraz regulował koszty działalności egzekucyjnej, przywłaszczając w ten sposób powierzone mienie w łącznej kwocie ponad 68 tys. złotych - precyzuje Lidia Tkaczyszyn.
Według śledczych komornik pobierał od wierzycieli zaliczki na wydatki związane z czynnościami komorniczymi, po czym czynności tych nie wykonał, a pobranych środków nie zwrócił wierzycielom, przywłaszczając w ten sposób mienie łącznie w kwocie ponad 210 tys. złotych. Łącznie chodzi więc o niebagatelną kwotę ponad 650 tysięcy złotych. Prawnikowi grozi kara nawet 10 lat więzienia.
Zawieszenie komornika w czynnościach
W oparciu o wymienione dowody, w ostatnim etapie śledztwa prokurator przedstawił Marcinowi L., będącemu jako komornik sądowy funkcjonariuszem publicznym, zarzuty popełnienia przestępstw: niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego i prywatnego oraz przywłaszczenia powierzonego mienia, w tym mienia znacznej wartości. Łącznie na obecnym etapie śledztwa prokurator zarzuca podejrzanemu popełnienie czterech przestępstw. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marcin L. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
W związku z ujawnieniem nieprawidłowości w funkcjonowaniu wymienionej kancelarii komorniczej, podczas prowadzonego postępowania dyscyplinarnego, decyzją Ministra Sprawiedliwości Marcin L. został zawieszony w czynnościach komornika sądowego.
Środki zapobiegawcze
Po ogłoszeniu zarzutów i przesłuchaniu w charakterze podejrzanego, prokurator zastosował wobec Marcina L. środki zapobiegawcze w postaci: poręczenia majątkowego oraz zawieszenia podejrzanego w wykonywaniu zawodu komornika sądowego. Wobec wniesionego przez obrońcę podejrzanego zażalenia, postanowienie to nie jest prawomocne.
Śledztwo ma charakter rozwojowy. Niniejszym postępowaniem karnym najpierw objęty był okres lat 2020-2021, po czym w oparciu o ustalenia dowodowe rozszerzono śledztwo o okres lat 2016-2020.
