Koncert The Weeknd w Warszawie. Zobacz zdjęcia z wielkiego show. Tancerze, ogień i amerykańskie wieżowce na Narodowym

Piotr Wróblewski
Kanadyjczyk na koncercie w Warszawie pokazał przekrojowy repertuar.
Kanadyjczyk na koncercie w Warszawie pokazał przekrojowy repertuar. Aleksy Witwicki
The Weeknd pokazał w Warszawie dlaczego "z marszu" wyprzedaje stadiony. Podczas dwugodzinnego koncertu na Narodowym usłyszeliśmy największe hity Kanadyjczyka. Zachwyciła także oprawa. Pojawiały się lasery, tancerze, a w tle ustawiono amerykańskie wieżowce.

Kanadyjski wokalista The Weeknd (właściwie Abel Makkonen Tesfaye) to obecnie jeden z najpopularniejszych muzyków świata. Dowodem jest choćby popularność utworu "Blinding Lights", który w znanym serwisie streamingowym Spotify ma aż 3,7 mld odsłuchań. To rekord tej platformy. Z kolei "Starboy" na YouTube odtworzono 2,2 mld razy. Te liczby pokazują, że do Polski przyjechała światowa gwiazda. Do tego będąca w szczytowej formie.

Koncert na Stadionie Narodowym to część trasy koncertowej "After Hours Til Dawn Tour", która odbywa się wyłącznie na ogromnych stadionach. W Londynie The Weeknd pobił rekord frekwencji. W dwa dni zgromadził w sumie 160 tysięcy fanów. To stadionowy rekord.

Niezwykła scenografia: gigantyczny księżyc, amerykańskie wieżowce

Kanadyjczyk na koncercie w Warszawie pokazał przekrojowy repertuar. Na początku usłyszeliśmy przebój "Take My Breath" z płyty o tym samym tytule. Następnie m.in. remiks piosenki Swedish House Mafia "Sacrifice", "Can't Feel My Face" czy cover Kanye West "Hurricane". W porównaniu do innych koncertów na Narodowym, The Weeknd zaskoczył oprawą.

Na scenie towarzyszyli mu tancerze. Do tego niezwykła scenografia: gigantyczny księżyc, amerykańskie wieżowce, a także statua kobiety-robota. Wrażenie robiła także wielkość sceny oraz wykorzystanie świecących opasek na rękę, które rozdano uczestnikom koncertu.

Na koniec, w ramach bisów, usłyszeliśmy cztery utwory:

  • Creepin'
  • Popular
  • In Your Eyes
  • Moth to a Flame

Koncert The Weekend w Warszawie trwał niemal dwie godziny. W tym czasie usłyszeliśmy aż 35 piosenek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paulina
10 sierpnia, 11:26, Neo:

Taka gwiazda że po ciemku jej nie widać. Zespół jednego hitu...

Nie pluj jadem :)

P
Paulina
Najlepszy!
N
Neo
Taka gwiazda że po ciemku jej nie widać. Zespół jednego hitu...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl