Koniec poszukiwań 17-letniego Szymona z Helu
Szymon Szczerbowski z Helu zaginął nocą z 11 na 12.06.2022 w Jastarni przy wejściu na plażę nr 49. To wtedy po raz ostatni miał telefoniczny kontakt z rodziną, a później ślad po nim zaginął. Błyskawicznie rozpoczęły się też poszukiwania nastolatka. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pucku ruszyli w teren — gdy tylko otrzymali sygnał o jego zaginięciu, a komendant powiatowa ogłosiła alarm dla policjantów.
- Funkcjonariusze sprawdzali zapisy z kamer monitoringu oraz analizowali zdobyte informacje — wylicza mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku.
Na Półwyspie Helskim byli też najbliżsi Szymona oraz wolontariusze, a policjantom w akcji poszukiwawczej pomagała grupa poszukiwawczo-ratownicza. Mundurowi sięgnęli także po współczesne technologie.
To jednak nie policjanci ani sprzęt odnaleźli zaginionego Szymona.
Sygnał o chłopaku wpłynął w niedzielę 19.06.2022 przed południem do dyżurnego puckiej policji.
- Otrzymał on zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że na wysokości plaży Hel-Bór świadkowie zauważyli dryfujące ciało mężczyzny — wyjaśnia rzecznik. - Natychmiast na miejsce skierowano policjantów z Komisariatu Policji w Juracie, którzy zabezpieczyli zwłoki mężczyzny do momentu przybycia ekipy dochodzeniowo-śledczej.
Okazało się, że młody mężczyzna to zaginiony 17-letni Szymon Szczerbowski.
Na miejscu, w Helu Borze ekipa dochodzeniowo-śledcza z KPP w Pucku, pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Pucku wykonuje czynności procesowe.
- Wstępnie wykluczono, aby ktoś się przyczynił do śmierci 17-latka - ucina krążące plotki Łukasz Brzeziński. - Decyzją prokuratora ciało przewieziono do prosektorium i zostanie zbadane podczas sekcji.
Policjanci objęli rodzinę pomocą psychologiczną.
Poszukiwania Szymona Szczerbowskiego - policja rzuciła duże siły
Do akcji zaangażowano operatora drona, sonaru, nurków oraz policjantów z komisariatu wodnego policji z komendy wojewódzkiej w Gdańsku.
- Policyjny śmigłowiec z Komendy Głównej Policji przeszukiwał z powietrza półwysep oraz teren pasa nabrzeżnego Morza Bałtyckiego, a także Zatoki Puckiej - mówi rzecznik komendy w Pucku. - Z kolei funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku przeczesywali miejsca, w których mógł przebywać nastolatek m.in. linię brzegową, wydmy, lasy, parki, skwery.
W akcji wzięli udział również przewodnicy psów z KGP oraz pies wyszkolony techniką mantrailingu, czyli specjalnej techniki podążania za indywidualnym zapachem człowieka i zidentyfikowaniu go na końcu śladu.
- Jest ona zazwyczaj wykorzystywana podczas akcji ratunkowych lub akcji policyjnych do poszukiwania zaginionych osób, a także do tropienia niezidentyfikowanych sprawców przestępstw — wyjasnia Łukasz Brzeziński.
Jastarnia. Zaginął 17-letni Szymon. Szuka go m.in. policyjny dron

wideo: KPP w Pucku