Od dwóch lat jest ona najbardziej widoczną postać wokół Kim Dzong Una. Formalnie kieruje wydziałem propagandy i agitacji Komitetu Centralnego. Światu po raz pierwszy pokazała się w 2018 roku podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. W trakcie wizyty w sąsiednim kraju spotkała się z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem i w imieniu brata przekazała mu zaproszenie do stolicy KRLD - Pjongjangu.
Według analityków Kim Jo Dzong mogłaby zostać regentką, a więc osobą sprawującą władzę przy wsparciu najważniejszych osób w kraju do czasu, kiedy dorosłyby dzieci Kim Dzong Una.
Według południowokoreańskiej Narodowej Służby Wywiadu Kim Dzong Un ma troje dzieci z żoną Ri Sol Ju. Najmłodsze przyszło na świat w 2017 roku, wcześniejsze w 2013 i 2010 roku. Najstarsze z dzieci to 10-letni syn, co oznacza, że którykolwiek z potomków potrzebowałby pomocy krewnych i opiekunów politycznych, gdyby doszło do przekazania władzy w czwartym pokoleniu.
Spekulacje dotyczące stanu zdrowia Kima zaczęły się, gdy 36-letni przywódca po raz pierwszy od objęcia władzy w 2011 roku nie pojawił się publicznie 15 kwietnia przy okazji rocznicy urodzin swojego dziadka, założyciela Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Kim Ir Sena.
Kim Dzong Un miał przejść operację serca 12 kwietnia. Doniesienia medialne sugerowały, że operacja u Kim Dzong Una była konieczna z powodu "nadmiernego palenia, otyłości i przepracowania”.
