Koronacja Karola III przebiegnie spokojnie? W historii nie obyło się bez skandali. Oto największe z nich

Koronacja Karola III odbędzie się już w najbliższą sobotę. 6 maja Karol zostanie oficjalnie mianowanym królem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, a także suwerennych królestw wspólnoty, do których zalicza się 14 innych państw.

Zgodnie z trwającą 900 lat tradycją, ceremonia odbędzie się w Opactwie Westminsterskim, a poprowadzi ją arcybiskup Canterbury.

Niemal wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Dzień po ceremonii odbędzie się koncert koronacyjny, a poniedziałek - 8 maja - został ustanowiony w tym roku dniem wolnym od pracy.

Od dłuższego czasu rodzina królewska działa w atmosferze mniejszych lub większych skandali. W dużej mierze związane są one z niezbyt poprawną działalnością syna Karola III - księcia Harry'ego i jego żony Meghan.

Para wielokrotnie otwarcie atakowała rodzinę królewską i sam Pałac Buckingham, a wszystko jeszcze bardziej zaogniło się po opublikowaniu książki księcia.

W ostatnim czasie głośno było wokół spekulacji i wzajemnych oświadczeń związanych z pojawieniem się małżeństwa na ceremonii koronacyjnej, a to tylko wierzchołek góry lodowej.

Zła sława przełożyła się m.in. na to, że wielu artystów nie chciało wziąć udziału we wspomnianym koncercie.

Czy jednak sama ceremonia odbędzie się bez skandalu? O tym przekonamy się 6 maja, a historia koronacji pokazała, że w przeszłości bywało różnie.

Gorąco, i to dosłownie, było już w XI wieku podczas ceremonii Wilhelma Zdobywcy, ale i później nie obyło się bez mniejszych lub większych skandali. Czasem winny był sam król, czasem arcybiskupi, a czasem o wszystkim decydował przypadek.

Zobaczcie, jakie skandale w historii koronacji w Zjednoczonym Królestwie były najgłośniejsze.

lena