O pozytywnym wyniku badania, który jedna z osób uzyskała 3 lipca, wiemy od pracowników firmy. Wiadomo też, że zakażony pracownik ostatni raz był w zakładzie 23 czerwca i przebywa w izolacji.
Według służb sanitarnych ryzyko, że chory zaraził kogoś jeszcze w miejscu pracy jest małe, bo od jego wizyty w zakładzie minęło już 10 dni. Przez ten czas nikt z załogi nie zgłaszał niepokojących objawów.
Ustalono już osoby, z którymi zakażony koronawirusem mógł mieć kontakt w gorzyckiej fabryce, a ponieważ mało komunikował się ze współpracownikami takich osób jest tylko kilka.
Pracownicy Federal - Mogul otrzymali zapewnienie, że dyrekcja zrobi wszystko, aby przynajmniej do 8 lipca osoby, które miały kontakt z zakażoną osobą nie przychodziły do zakładu.
W najbliższą środę minie bowiem ponad 14 dni od ostatniej wizyty chorego pracownika w zakładzie, a więc cały okres inkubacji wirusa.
FLESZ: Nowe objawy koronawirusa
