Legia wygrała ze Zrinjskim Mostarem. "Jestem dumny i usatysfakcjonowany"
Legia zaliczyła fantastyczny start sezonu w europejskich pucharach. Na początku "Wojskowi" wygrali z Aston Villą i sprawili jedną z największych niespodzianek w Lidze Konferencji. Następny mecz z AZ nie był zbyt udany (przegrana 0:1), ale Legioniści dopisali kolejne trzy punkty ze Zrinjskim Mostarem. Dzięki temu stołeczny klub jest na pierwszym miejscu w swojej grupie.
- Jestem dumny i usatysfakcjonowany. W pierwszej połowie zagraliśmy solidnie. Byliśmy drużyną. Najważniejszy jest wynik. Mieliśmy trochę szczęścia po naszej stronie. Cieszy mnie postawa zespołu. Nie grało nam się łatwo, choćby przez stan murawy. Nie mogliśmy narzucić swojego stylu. Było kilka dziwnych sytuacji ze spalonymi, ale nasza sytuacja w grupie wygląda dobrze - powiedział trener Legii.
Legia Warszawa przed meczem Ligi Konferencji przegrała aż cztery spotkania z rzędu. Z tego powodu trener stołecznego klubu postanowił zrobić kilka rotacji w składzie. W wyjściowej jedenastce zagrał Celhaka i Hładun. Na ławce został m.in. Gual czy Elitim.
- Celhaka naprawdę do samego końca dawał z siebie wszystko. Był jednym z kluczowych zawodników. Jestem też zadowolony z Blaza Kramera. Cały zespół walczył do samego końca. Japończycy mawiają: upadniesz cztery razy, podnieś się pięć razy. Nie można wytłumaczyć logicznie czemu przegraliśmy wcześniej cztery mecze. Rozmawialiśmy z prezesem klubu i zachowaliśmy spokój. Liczy się wola walki i nastawienie zawodników. W niedzielę czeka nas ważne spotkanie w lidze. Chcemy odnieść dla kibiców kolejne zwycięstwo, bo zawsze nas wspierają - dodał Runjaić. (PAP)
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Oto piękna partnerka Juergena Elitima z Legii Warszawa. Vale...
