Funkcjonariusze widząc zachowanie mężczyzny rozpoczęli pościg. Podzielili się na dwie grupy – dwaj funkcjonariusze biegli pieszo, dwaj jechali radiowozem. Przez cały czas mundurowi byli w stałym kontakcie –przekazując sobie trasę jaką poruszał się uciekinier. W rejonie bulwaru Rodła – radiowóz odciął drogę ucieczki mężczyźnie. Policjanci wybiegli z pojazdu zatrzymując go. Chwilę wcześniej mężczyzna widząc policjantów wyrzucił do Wisły czarną saszetkę, którą miał przy sobie.
Kiedy młody mężczyzna został wylegitymowany, okazało się, że jest to 19-letni mieszkaniec Wieliczki. Początkowo tłumaczył, że odrzucił saszetkę, bo miał przy sobie broń gazową. Aby sprawdzić wersję mężczyzny, na miejsce został wezwany patrol z Komisariatu Wodnego. Policjanci przypłynęli na miejsce łodzią motorową i wyłowili pływającą na powierzchni wody saszetkę. Po rozsunięciu zamka – policjanci poczuli intensywną won marihuany. Okazało się, że to nie jedyny narkotyk, który mężczyzna miał przy sobie.
W saszetce zabezpieczono również amfetaminę i kilka sztuk tabletek. 19-latek próbował wymyślać różne wersje pochodzenia saszetki i jej zawartości. Funkcjonariusze nie dali się zwieść fałszywym historią. Mężczyzna został przewieziony do IV Komisariatu policji w Krakowie, gdzie został przesłuchany, a zabezpieczone narkotyki zważone (50 g marihuany i 50 gram amfetaminy). Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających art. 62 (2) – za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska