Kraków. Śmiertelne potrącenie na Kapelance. Kierowca uciekł!

Redakcja Kraków
PAP
Policja zatrzymała dwie osoby podejrzewane o to, że w piątek przed godz. 6 rano znajdowały się w samochodzie, który najechał na chodnik i śmiertelnie potrącił kobietę, a następnie uciekły z miejsca zdarzenia. Jedna z tych osób była pod wpływem alkoholu - przekazała PAP krakowska policja.

Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 5.50 na Kapelance, na wysokości stacji benzynowej. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy KMP w Krakowie, kierowca osobówki jadący od ul. Monte Cassino w kierunku ul. Kobierzyńskiej stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik.

"Kierujący pojazdem potrącił idącą bądź jadącą na hulajnodze - trwają ustalenia - kobietę. Tym samochodem, jak wiemy ze wstępnych ustaleń, miały poruszać się dwie osoby. Te osoby porzuciły pojazd i oddaliły się z miejsca zdarzenia" - powiedział PAP Piotr Szpiech.

Potrącona kobieta zmarła mimo reanimacji.

"Mogę potwierdzić, że zatrzymaliśmy dwie osoby, najprawdopodobniej sprawców tego zdarzenia" - poinformował o godz. 8 rzecznik krakowskiej policji. Zatrzymane osoby mają 16 i 26 lat. Z badań wynika, że jedna z tych osób była nietrzeźwa. Trwają ustalenia, czy był to kierujący pojazdem".

Policja oficjalnie:

Dzisiaj około godziny 6:00 kierujący samochodem osobowym marki Skoda, jadąc ul. Kapelanka od strony ul. Monte Cassino utracił panowanie nad samochodem, wjechał na chodnik i potrącił 51-letnią kobietę. Pojazd uderzył następnie w pobliski budynek. Dwie osoby wysiadły z pojazdu i oddaliły się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanej kobiecie. Na miejsce świadkowie wezwali służby. ratunkowego. Niestety pomimo reanimacji prowadzonej przez załogę pogotowia życia 51-latki nie udało się uratować.

Około godziny 7:30 policjanci z krakowskiego oddziału prewencji zatrzymali nieopodal miejsca wypadku dwóch mężczyzn, w wieku 16 i 26 lat. Według poczynionych ustaleń to właśnie oni mieli znajdować się w pojeździe w czasie kiedy doszło do potrącenia kobiety. Obaj zostali przebadani pod kątem trzeźwości. Stężenie alkoholu w organizmie starszego mężczyzny wykazało ponad 2 promile. Zatrzymani zostali przewiezieni do pobliskiego komisariatu, gdzie zostaną przesłuchani oraz poddani badaniom pod kątem obecności środków odurzających w ich organizmie. Ponadto policjanci będą wyjaśniać, który z mężczyzn prowadził pojazd w czasie kiedy doszło do wypadku.

Za spowodowanie wypadku w ruchu lądowym, którego następstwem jest śmierć innej osoby, kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8, natomiast nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
a co policja robi? Siedzi w krzakach i zarabia na mandatach bo ci od dróg postawili 40 bo "wyboje". W życiu nie widziałem, żeby aktywnie wyszukiwali piratów albo krzywo jadących.....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl