Wielka akcja Lasów Państwowych : #sadzimMY

- "Daj mi znak" to piosenka wakacyjna, bardzo taneczna. Tworzyłam ją z fajnymi ludźmi: z Margaret, KaCeZetem i z producentem z Londynu, Bavem, którego poznałam właśnie przez Maggie i KaCeZeta i razem w czwórkę działaliśmy sobie nad tym numerem. Bav pracował wcześniej z bardzo fajnymi ludźmi, choćby z Beyonce, Ritą Orą czy Justinem Bieberem - mówi piosenkarka.
Viki cały czas jest w trasie. Czy to w letniej trasie koncertowej, czy między Krakowem a Warszawą, między Berlinem a Londynem. Lotnisko, czy samochód managerów w drodze na kolejne zawodowe zobowiązania, to jej drugie domy. Rodzina, praca i znajomi są w innych miejscach na Ziemi, do każdego z tych miejsc Viki czuje pewne przywiązanie, lecz wciąż nie ma tego swojego własnego, jedynego domu. Jest więc swego rodzaju nomadką.
Na albumie, którego zapowiedzią jest singiel „Daj mi znak”, usłyszymy szesnastoletnią Viki, która robi to co ją uskrzydla. Ludzie próbują sprowadzać Viki na ziemię swoimi komentarzami, szufladkować ją muzycznie i wizerunkowo. Podcinać skrzydła. Viki jednak to ignoruje, odrzuca i z dystansem odlatuje w kolejne miejsca będąc ponad to wszystko co dzieje się w internecie.
Singlowi towarzyszy intrygujący klip w reżyserii Pawła Grabowskiego.
- Najlepsze komunijne prezenty. Podpowiadamy, co kupić na komunię. Sprawdź!
- Ten obiekt całkowicie zmienił centrum Krakowa! Budowa zaczęła się 20 lat temu!
- Niewiedza czy niechęć? Te przepisy kierowcy ignorują najczęściej. Będzie mandat
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?